Łódź: ekumeniczne Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom
Wspólnym zapaleniem świec rozpoczną 3 grudnia tegoroczną edycję Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom łódzkie Kościoły chrześcijańskie: katolicki, prawosławny, luterański i kalwiński.
Dochód ze sprzedaży ponad 100 tysięcy świec będzie przeznaczony na całoroczne dożywianie dzieci w szkołach i świetlicach, a także leczenie i rehabilitację, pomoc edukacyjną oraz letni wypoczynek.
Tegoroczna akcja prowadzona jest pod hasłem "Miłosierdzie jest jedno".
- Bez miłosierdzia nie ma chrześcijaństwa - wszak istotą wszystkich rzeczy, o których mówi Jezus Chrystus, jest miłość - podkreśla ks. Semko Koroza, proboszcz parafii ewangelicko-reformowanej w Łodzi. Ekumeniczny charakter Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom ma w Łodzi wymiar szczególny.
- Rozwój naszego miasta związany jest z bardzo bliską współpracą ludzi różnych kultur i wyznań. Szczególnie silna była ona w trudnych czasach, gdy tylko wspólnymi siłami można było poradzić sobie z narastającą biedą - mówi KAI ks. Andrzej Partyka, dyrektor łódzkiej Caritas.
Symbolem akcji jest - tradycyjnie - świeca, która stanie na wigilijnym stole. Cztery organizacje charytatywne działające w regionie łódzkim: Caritas, Diakonia Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, Diakonia Kościoła Ewangelicko-Reformowanego i ELEOS Kościoła Prawosławnego przygotowały ich w sumie ponad 100 tysięcy.
- Popieramy to dzieło i ono co roku się rozwija. Parafianie angażują się poprzez zakup świec na rzecz osób potrzebujących. I to jest wielkie dobro. Do tego dochodzi jeszcze fakt, że o takiej akcji się mówi, dzięki czemu w sercach każdego pojawia się chęć pomocy i współczucia - mówi KAI ks. Eugeniusz Fiedorczuk, proboszcz katedralnej parafii prawosławnej św. Aleksandra Newskiego w Łodzi.
- To piękne, że jesteśmy razem w takim działaniu charytatywnym. Nasze instytucje charytatywne potrafiły połączyć siły w tym dziele i nieść pomoc ludziom, którzy tego potrzebują. W charytatywnym działaniu trzeba być jedno, nie można stawiać granic - dodaje ks. Michał Makula, proboszcz parafii luterańskiej w Łodzi.
- Nasza wielość wynika z przesłanek teologicznych, anie z braku miłości. Ze wszystkich sił staramy się być chrześcijanami - mówi ks. Semko Koroza. Akcja rozpocznie się w Łodzi w pierwszą niedzielę Adwentu, 3 grudnia.
Symboliczną inauguracją będzie wspólne zapalenie świec w kościele luterańskim św. Mateusza w Łodzi (godz. 17.00). Kolejny taki akt zaplanowany jest na 9 grudnia w cerkwi prawosławnej św. Olgi w Łodzi (godz. 16.00). Temu drugiemu spotkaniu będzie towarzyszyć koncert kolęd w wykonaniu cerkiewnego chóru parafialnego.
- Wymiar ekumeniczny akcja ma w Łodzi od kilku lat. Usiedliśmy wtedy przy stole i uznaliśmy, że chcemy w ten sposób pokazać, że jesteśmy razem. Wspólne zapalenie świec jest bardzo jasnym i czytelnym symbolem. Staramy się, żeby 3 świece płonęły w tym samym miejscu i tym samym czasie obok siebie - mówi Tomasz Kopytowski z Caritas Archidiecezji Łódzkiej. Świece będą rozprowadzane przez cały Adwent w parafiach i punktach prowadzonych przez Kościoły.
Skomentuj artykuł