L'OR: udział Jana Pawła II w męce Chrystusa

Piąta rocznica śmierci Jana Pawła II przypada w „najświętszych dniach chrześcijańskiego kalendarza, jak gdyby dla podkreślenia jego udziału w męce Chrystusa”. Tak o rocznicy odejścia Karola Wojtyły do Domu Pana pisze w dzisiejszym wydaniu „L'Osservatore Romano” jego naczelny redaktor Giovanni Maria Vian.

Autor przypomina, co na temat swego poprzednika mówił Benedykt XVI podczas poniedziałkowej Mszy św. za jego duszę, po czym dodaje: „Wybrany na rzymską stolicę w wieku stosunkowo młodym, słowiański papież okazał się szybko jednym z protagonistów ostatniego dwudziestolecia XX wieku, biorąc na siebie zadanie, które przepowiedział mu prymas Polski, Stefan Wyszyński: zadanie 'wprowadzenia Kościoła w trzecie tysiąclecie'”. Vian przypomina też zamach na Jana Pawła II oraz panujące za jego pontyfikatu „bezlitosne prześladowania, lęk przed konfliktem nuklearnym, a po upadku w Europie komunizmu, 'nowe problemy i trudności'”.

„Pamięć o papieżu Wojtyle, tak w Kościele katolickim, jak i poza nim, jest wciąż żywa, ponieważ „dzięki sile i uporowi, które zachował do ostatnich swoich dni na ziemi, potrafił uobecnić i uczynić widzialnym orędzie Chrystusa na całym świecie, wszędzie stając się – jak to trafnie określił Benedykt XVI 'towarzyszem drogi współczesnego człowieka'; w szczególności poprzez swoje podróżne do tak wielu krajów”. Na zakończenie wspomnienia o Janie Pawle II, redaktor naczelny watykańskiego dziennika podkreśla, że „nie szczędził on sił na służbie jedności Kościoła”, a u swego boku, „już od pierwszych lat miał Josepha Ratzingera, którego Paweł VI obdarzył godnością kardynalska na swoim ostatnim konsystorzu, a który dziś jest ich następcą”. Ta kontynuacja, pisze G. M. Vian - „przy odmienności historii i osób – cechuje powołanie i historię Kościoła rzymskiego”.