Lubelski proboszcz omadlał ulice swojej parafii z relikwiami św. Antoniego
Niecodzienną inicjatywę modlitewną w intencji zakończenia pandemii koronawirusa zainicjował ks. Mirosław Matuszny. Codziennie wieczorem proboszcz lubelskiej parafii będzie odbywał kameralną procesję z relikwiami patrona Lublina – św. Antoniego z Padwy.
Przed wyjściem z relikwiami św. Antoniego w kościele parafialnym przy ul. Bernardyńskej została odprawiona Msza święta w intencji oddalenia zarazy, a także przeciw niebezpieczeństwu utraty wiary.
- Zwłaszcza w chwilach trudnych uciekaliśmy się do Boga i świętych Patronów. Dziś po raz pierwszy, chcę przejść ulicami naszej parafii z relikwiami św. Antoniego i błogosławieństwem. Nie twórzmy procesji, ale wystawmy w oknach figury świętego patrona i stańmy z różańcami w oknach. Chcę, abyśmy umieli udawać się pod opiekę Tego, który wszystko może – mówił podczas liturgii ks. Matuszny.
Następnie lubelski proboszcz, ubrany w fioletową kapę przeszedł ulicami swojej parafii z relikwiami franciszkanina z Padwy, modląc się na różańcu i błogosławiąc parafianom. Nagranie z wieczornej procesji ks. Matusznego można znaleźć pod adresem: https://www.facebook.com/swpawellublin/videos/263787657949390/
Skomentuj artykuł