Meksyk: marsz dla życia przyciągnął ponad milion osób

Meksyk: marsz dla życia przyciągnął ponad milion osób
Fot. PAP/EPA/Carlos Ramirez
KAI / tk

W wielu miastach Meksyku odbył się marsz dla życia, w którym łącznie wzięło udział ponad milion osób. To reakcja na decyzje Najwyższego Trybunału Sprawiedliwości, którego sędziowie poparli prawo legalizujące aborcję i ograniczyli możliwość sprzeciwu sumienia pracowników służby zdrowia.

Uczestnicy poza skandowaniem haseł pro-life, wysłuchali licznych świadectw i przesłań o konieczności poszanowania kobiet i życia nienarodzonych. Protestujący byli także świadkami wykonania USG 15-letniej matce w 38. tygodniu ciąży, które miało pokazać, że dziecko na tym etapie rozwoju jest już całkowicie zdolne do życia.

Koordynatorzy i liderzy pro-life to zazwyczaj ludzie, którzy sami doświadczyli jak ważną rzeczą jest wspieranie życia, rodziny i kobiet. Jeden z liderów, Marcial Padilla, wspólnie ze swoją żoną i ich 9-letnią córką cierpiącą na nieuleczalną chorobę mózgu, podzielił się świadectwem z uczestnikami marszu. Mimo niepełnosprawności i potrzeby nieustannej opieki, rodzice uważają jej życie za cudowne.

DEON.PL POLECA

Świadectwa działaczy pro-life

Z kolei Mayra Rodríguez, niegdyś pracował „jako dyrektor największej kliniki aborcyjnej Planned Parenthood w Arizonie. Widział jak wielkim barbarzyństwem jest aborcja, zwłaszcza zdarzające się przypadki tzw. „aborcji niepełnej”. Według niego, przemysł aborcyjny wcale nie chroni kobiet, ale naraża je na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia.

Lianna Rebolledo, katolicka mówczyni i liderka pro-life, przedstawiła swoją historię porwania i gwałtu w wieku 12 lat, w wyniku czego zaszła w ciążę. Jak stwierdziła, żałuje, iż wielu ludzi uważa, że ​​gwałt „na dobre niszczy życie, pozbawia godności i szansy na założenie rodziny, i że powinna usunąć dziecko”. To podwójna wiktymizacja – mówiła zgromadzonym. - Nawet jako 12-latka zadajesz sobie retoryczne pytanie: czy aborcja usunie fakt, że zostałam zgwałcona? Czy zapomnę o traumie?. Dla Rebolledo „jej córka była największym darem, jaki dało jej życie i Bóg”.

Rodrigo Iván Cortés, przewodniczący Narodowego Frontu na rzecz Rodziny, powiedział, że „Meksyk maszerował, Meksyk wstał, Meksyk się nie poddał, pokazał, że jest za życiem, z rodziną i kobietami, za podstawowymi wolnościami”.

Źródło: KAI / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Tomasz Budzyński, Tomasz Ponikło

Przez wiele lat karmiłem się różnymi rzeczami, gnozą, buddyzmem Zen - to mnie fascynowało. Ale to nie dawało mi życia. Wciąż byłem nieszczęśliwy. To Chrystus dał mi życie, wygnał ze mnie demona, uzdrowił mnie i...

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Meksyk: marsz dla życia przyciągnął ponad milion osób
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.