Metropolia gnieźnieńska uczci 100-lecie święceń kapłańskich bł. Michała Kozala
Biskupi, kapłani i klerycy z archidiecezji gnieźnieńskiej, diecezji włocławskiej i diecezji bydgoskiej spotkają się 24 lutego w Gnieźnie, by upamiętnić 100. rocznicę święceń bł. bp. Michała Kozala i wspólnie modlić się o nowe powołania kapłańskie i zakonne.
Spotkanie rozpocznie się o godz. 10.00 w auli Centrum Edukacyjno-Formacyjnego w Gnieźnie. Po przywitaniu gości przez ks. dr. Przemysława Kwiatkowskiego - rektora gnieźnieńskiego PWSD, głos zabierze Prymas Polski abp Wojciech Polak. Następnie krótką konferencję nt. świadectwa kapłaństwa bł. Michała Kozala w kontekście dzisiejszych czasów wygłosi ks. dr Zenon Klawikowski, kierownik Salezjańskiego Ośrodka Duchowości w Lądzie n. Wartą.
Uczestnicy spotkania będą mieli również okazję obejrzeć krótki spektakl pt. "Biskup w cierniowej mitrze", przygotowany przez kleryków gnieźnieńskiego seminarium duchownego, którym biskup-męczennik w tym roku szczególnie patronuje przypominając, że "wyjątkowe czasy domagają się wyjątkowych kapłanów".
Zaprezentowane zostanie także nowe wydanie zbioru pism bł. Michała Kozala, o którym słowo powie bp Wiesław Mering, ordynariusz diecezji włocławskiej.
W południe duchowni wezmą udział w Mszy św. w katedrze gnieźnieńskiej, podczas której podziękują za dar kapłaństwa bł. Michała Kozala i będą się modlić o nowe powołania kapłańskie i zakonne. Eucharystii przewodniczyć będzie Prymas Polski abp Wojciech Polak, a homilię wygłosi bp Jan Tyrawa, ordynariusz diecezji bydgoskiej.
Zachęcając do udziału w tej modlitwie metropolita gnieźnieński zaprasza w szczególności przedstawicieli i wiernych parafii, którym bł. Michał Kozal patronuje oraz członków Stowarzyszenia Wspierania Powołań Kapłańskich Archidiecezji Gnieźnieńskiej.
Bł. bp Michał Kozal był blisko związany z wszystkimi trzema diecezjami. Jako kleryk kończył gnieźnieńskie seminarium duchowne i w katedrze gnieźnieńskiej przyjął święcenia kapłańskie 23 lutego 1918 roku. Jako młody kapłan był wieloletnim duszpasterzem młodzieży w Bydgoszczy, ciesząc się szacunkiem nie tylko środowiska nauczycielskiego, ale całej tamtejszej społeczności. Jako ojciec duchowny, a następnie rektor gnieźnieńskiego seminarium duchownego odpowiadał za kształcenie i formację przyszłych kapłanów archidiecezji gnieźnieńskiej i archidiecezji poznańskiej. I wreszcie tuż przed wybuchem II wojny światowej został posłany do diecezji włocławskiej jako jej biskup pomocniczy.
Jest patronem diecezji bydgoskiej oraz Włocławka. W archidiecezji gnieźnieńskiej jego imię noszą cztery parafie w: Gnieźnie, Słupcy, Wągrowcu i Janikowie. W Polsce bł. Michał Kozal patronuje kilkunastu wspólnotom parafialnym.
Bł. Michał Kozal urodził się w 1893 r. w Nowym Folwarku k. Krotoszyna. Święcenia kapłańskie przyjął 23 lutego 1918 r. w katedrze gnieźnieńskiej z rąk bp. Wilhelma Kloske. Posługę duszpasterską rozpoczął jako wikariusz i katecheta w Bydgoszczy. W 1927 r. został mianowany ojcem duchownym, a po dwóch latach rektorem Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Gnieźnie.
W sierpniu 1939 r. przyjął sakrę biskupią w katedrze we Włocławku. Niespełna trzy miesiące później został aresztowany przez Gestapo. Już wówczas dał dowód swojego męstwa. Gdy przyglądający się pakowaniu rzeczy gestapowiec położył mu rękę na plecach, on strząsnął ją i powiedział: "W więzieniu będziecie mogli robić, co i jak wam się spodoba, tu jednak jeszcze ja jestem gospodarzem. Prawem gospodarza tedy proszę nie zapominać, że stoi pan przed biskupem katolickim".
Tego samego wieczoru został osadzony w miejscowym więzieniu, a później przewieziony do Lądu nad Wartą. W kwietniu 1941 r. bp Kozal został przewieziony do obozu w Inowrocławiu, gdzie został dotkliwie pobity. Sześć dni później, w Wielką Środę 9 kwietnia, przewieziono go do Berlina. W drodze do więzienia przy Alexanderplatz szedł w kajdanach, jak zbrodniarz. 25 kwietnia 1941 r. trafił do obozu koncentracyjnego w Dachau. Dostał pasiak, numer obozowy 24544 i legowisko w bloku nr 28, jednym z trzech, do których spędzono w sumie blisko 2 tys. księży. Później przeniesiono go do bloku nr 30.
Mimo choroby, nieustannego głodu i cierpień duchowych do końca pomagał współwięźniom i wspierał ich. Mówił: "Od przegranej orężnej bardziej przeraża upadek ducha. Wątpiący staje się mimo woli sojusznikiem wroga. Tchórzostwo, jako szczególny rodzaj zwątpienia jest matką wszelkich zaniechań, ucieczek i zdrad".
Zmarł 26 stycznia 1943 r. po południu w obozowym bloku chorych zwanym rewirem, dobity śmiercionośnym zastrzykiem. Oficjalnie ogłoszono, że zmarł na tyfus. Jego ciało spalono w krematoryjnym piecu. 14 czerwca 1987 r. został beatyfikowany przez papieża Jana Pawła II.
Skomentuj artykuł