Miasto Meksyk: kardynał prosi o pomoc dla "karawany" migrantów
Kard. Carlos Aguiar Retes wezwał Meskykańczyków do wspierania "karawany migrantów" podążających przez kraj w kierunku Stanów Zjednoczonych. "Są to ludzie, którzy opuścili swój dom, kraj, kulturę i rodziny z powodu trudnej sytuacji - powiedział w wideoprzesłaniu arcybiskup Miasta Meksyk.
Według doniesień lokalnych mediów ponad 2 tys. migrantów przebywa obecnie w improwizowanym ośrodku dla uchodźców w pobliżu bazyliki Matki Bożej z Guadelupe w stolicy kraju. Mówi się, że wielu z nich poprosiło o azyl w Meksyku.
Pierwsza grupa migrantów przybyła z Hondurasu zaledwie dwa tygodnie temu ze szczególnie niebezpiecznego miasta San Pedro Sula. Grupie udało się przekroczyć granice Gwatemali, a następnie Meksyku. Przeszła ona słynne górskie pasmo Sierra Madre de Chiapas na południu kraju.
Ostatecznym celem migrantów jest przejście graniczne do USA. Jednak prezydent USA Donald Trump wielokrotnie powtarzał, że nie wpuści ich do kraju i w celu odstraszenia wysłał wojsko na granicę z Meksykiem.
Skomentuj artykuł