"Modlitwa chrześcijan i Żydów daje nadzieję"
Na cmentarzu żydowskim w Rzeszowie odbyła się 17 stycznia modlitwa za zmarłych - w tym za Polaków z Podkarpacia, którzy zginęli w czasie II wojny światowej ratując Żydów. Spotkanie miało miejsce w ramach centralnych obchodów Dnia Judaizmu.
W modlitwie wziął udział naczelny rabin Polski Michael Schudrich, rabin Krakowa Boaz Pash a także duchowni katoliccy z biskupem rzeszowskim Kazimierzem Górnym.
Modlitwa rozpoczęła się Psalmem 130. Następnie została odczytana lista miejscowości Podkarpacia, z których pochodzili Polacy, którzy zginęli ratując Żydów w czasie II wojny światowej. Potem Michael Schudrich odśpiewał Psalm 23 oraz żydowską modlitwę za zmarłych, a bp Kazimierz Górny poprowadził "Wieczne odpoczywanie". Zaznaczył, że modlitwą ogarniani są Żydzi i Polacy, zwłaszcza ci, którzy ratowali prześladowanych. Dodał, że ta wspólna modlitwa daje nadzieję na to, że taka tragedia się więcej nie powtórzy. Na zakończenie zapalono znicze.
W rozmowie z KAI naczelny rabin Polski dodał, że pamięć o ofiarach Holocaustu jest bardzo ważna dla każdego człowieka. "Czas okupacji niemieckiej był najbardziej bezczelnym okresem historii świata. Naszym obowiązkiem, pogłębiając wiedzę o judaizmie, jest poznanie żydowskiej historii i pamięć o ofiarach Holocaustu" - stwierdził.
"Przez 50 lat prawie nie było możliwe mówienie o losach Żydów w Polsce. Robili to dziadkowie czy rodzice i dopiero ostatnie 22 lata bardzo pozytywnie to zmieniają. Zadaniem na dzisiaj jest poznawanie tej historii, by nie była ona obca" - powiedział.
Skomentuj artykuł