Msza dla Polaków po zabójstwach na Jersey

Msza dla Polaków po zabójstwach na Jersey
Lokalizacja wyspy Jersey (źr. wikipedia.pl)
PAP / wm

Na brytyjskiej wyspie Jersey, gdzie w niedzielę doszło do zabójstwa sześciu osób polskiego pochodzenia, odprawiono w poniedziałek wieczorem specjalną mszę dla polskiej społeczności. W ratuszu wyłożono księgę kondolencyjną.

Mszę po polsku odprawił w katolickim kościele pw. Najświętszej Maryi Panny w miejscowości Saint Martin ksiądz Stanisław Adamiak. Powiedział, że osobiście nie znał zamordowanych osób, ale ma świadomość, że wśród wiernych byli ich przyjaciele.

DEON.PL POLECA

- Nie jest istotne, czy chodzi o Anglików, Polaków czy Portugalczyków. Strata życia jest zawsze wielką tragedią - mówił duchowny. - Modlimy się, nic więcej nie możemy zrobić.

Do tragedii doszło w niedzielę po południu w stolicy wyspy Jersey, Saint Helier. Ok. 30-letni mężczyzna wielokrotnie ranił nożem sześć osób. Pięć z nich zmarło na miejscu, a szósta w szpitalu. Wszystkie ofiary mają polskie pochodzenie. Również mężczyzna podejrzany o morderstwo jest Polakiem.

Ponad 6 tys. ludzi dołączyło do specjalnej strony na Facebooku, poświęconej ofiarom.

Brytyjskie media informują, że wśród ofiar jest żona napastnika, jej ojciec, a także dwoje dzieci: dziewczynka w wieku sześciu lat i 18-miesięczny chłopiec. Ponadto zginęły dwie osoby z zaprzyjaźnionej rodziny: Polka, która wyszła za mąż za urodzonego na wyspie mężczyznę i ich córka.

Sprawca tragedii z obrażeniami trafił do szpitala na Jersey. Nie został jeszcze przesłuchany przez policję. Polska ambasada w Londynie podawała w poniedziałek, że po dokonaniu zbrodni mężczyzna próbował prawdopodobnie popełnić samobójstwo, a motywem zbrodni były najprawdopodobniej kłopoty rodzinne.

Tragedia rozegrała się w mieszkaniu na Victoria Crescent i przed domem w okolicy, którą przedstawiciel miejscowej policji opisuje jako "jedno z najbezpieczniejszych miejsc świata zachodniego".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Msza dla Polaków po zabójstwach na Jersey
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.