Nie krok wstecz, a sensowna reakcja na kryzys
To Sobór Watykański II stoi u podstaw przemian, jakie dokonały się w życiu konsekrowanym w ciągu ostatniego półwiecza. To on jako pierwszy opisał zakon w kategoriach teologicznych, a nie jedynie w postaci reguł. Opinię tę przedstawił w Londynie abp Joseph Tobin.
Ten były przełożony generalny redemptorystów jest sekretarzem watykańskiej kongregacji odpowiedzialnej właśnie za zakony. W brytyjskiej stolicy spotkał się on z tamtejszymi zakonnikami i zakonnicami. Dyskutowano o aktualnym stanie tej formy życia chrześcijańskiego.
Gość z Watykanu zapewnił, że zakony wciąż należą do istoty życia Kościoła. Nie są one jedynie dodatkiem czy problemem - zapewnił abp Tobin. Zauważył on jednak, że w posoborowym życiu zakonnym nastąpiło przełożenie akcentów: z posłuszeństwa i reguł na Ewangelię i wspólnotę.
W dyskusji po prelekcji jedna zakonnic zwróciła uwagę na groźbę nowych podziałów, które wynikają z faktu, że Kościół chce od zakonów powrotu do dawnych wzorców, opartych na regułach i posłuszeństwie. Szef watykańskiej dykasterii sprzeciwił się tej opinii, zapewniając, że Watykan nie domaga się od zakonów kroku wstecz, lecz lepszego rozważenia, jak iść naprzód. W tym kontekście zwrócił on uwagę na kryzys powołań: - Spadek liczebny naszych zgromadzeń jest faktem i trzeba o tym pamiętać. Nawet jeśli nasza przyszłość to nie tylko statystyki - podkreślił abp Tobin.
Skomentuj artykuł