USA: raport powizytacyjny zakonów żeńskich
Amerykańskie zakonnice objęte wizytacją apostolską mogą spać spokojnie. Nowy prefekt Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego rezygnuje z twardej linii względem problematycznych sióstr.
Poinformował o tym sekretarz dykasterii, abp Joseph Tobin CSsR. W wywiadzie dla agencji CNS wyraził on ubolewanie z powodu niefortunnych decyzji poprzedniego prefekta kongregacji, kard. Franca Rodé CM. Zdaniem abp. Tobina wizytacja została rozpoczęta w taki sposób, że nie sprzyjała nawiązaniu dialogu.
Od samego początku nie było jasne, czy poszczególne wspólnoty będą miały wgląd do raportu na ich temat. Kongregacja stworzyła atmosferę strachu - przyznaje abp Tobin. Zakonnice obawiały się, czy Watykan nie będzie domagał się zmiany kierownictwa niektórych zgromadzeń, albo czy w ogóle nie zażąda ich kasaty. Sekretarz watykańskiej dykasterii zaznacza, że zostało naruszone wzajemne zaufanie i nie zostanie ono odbudowane z dnia na dzień. Siostry mają prawo do ostrożności - zaznaczył.
Przypomnijmy, że wizytacja apostolska zgromadzeń zakonnych w Stanach Zjednoczonych została zarządzona w styczniu 2009 r. Jak podał wówczas jej inicjator kard. Rodé, jej celem było wyjaśnienie przyczyn nagłej zapaści, jaka pojawiła się w żeńskich zgromadzeniach począwszy od lat 60. ubiegłego stulecia.
Zdaniem ówczesnego prefekta Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego w wielu wspólnotach dochodziło do poważnych zaniedbań zasad życia zakonnego. Ulegały one postępującemu zeświecczeniu, a nawet pojawiał się w nich "duch feminizmu".
Skomentuj artykuł