Nie może być mowy o hermetycznym podziale

Po Mszy św. w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika procesja z Najświętszym Sakramentem przeszła al. Solidarności, następnie ulicami: Jagiellońską, Kłopotowskiego i Sierakowskiego dochodząc do czwartego ołtarza, przed frontonem świątyni. Tam kazanie wygłosił ordynariusz diecezji abp Henryk Hoser.

- Najświętszy Sakrament jest największym i najcenniejszym skarbem ludzkości, nad którym nie ma niczego poza samym Bogiem - zaznaczył abp Hoser. - W Nim czcimy realną obecność całego Chrystusa – mówił abp przypominając, że "Jemu należy się cześć, chwała", a słowo "uwielbienie", tak często dziś używane w różnych okolicznościach, zarezerwowane jest wyłącznie dla Bożego Majestatu.

Uroczystość Bożego Ciała jest jedną z ważnych okazji publicznego wyrażania naszej wiary – podkreślał biskup warszawsko-praski. Zaznaczył, że jej ukrywanie owocuje jej powolną śmiercią. - Ci, którzy otrzymali Dobrą Nowinę, powinni ją "nieść aż po krańce ziemi" – tłumaczył hierarcha.

Eucharystia jest źródłem i szkołą jedności, tak bardzo potrzebnej nam we współczesnym świecie i w naszym kraju - mówił abp Hoser. Dodawał, że zjednoczenie z Chrystusem jest jednocześnie zjednoczeniem z wszystkim, którym On ofiarowuje samego siebie. Dlatego - zauważył abp Hoser - istnieje ścisły związek pomiędzy tajemnicą Eucharystii a zaangażowaniem społecznym.

Nawiązując do słów Benedykta XVI, biskup warszawsko-praski podkreślił, że „Kościół nie może i nawet nie powinien pozostawać na marginesie walki o sprawiedliwość”. Jednak "jego zadaniem nie jest walka polityczna”. - Żaden ksiądz, żaden biskup, zakonnica czy zakonnik nie będą zasiadali we władzach państwowych i samorządowych - zapewnił abp Hoser, zaznaczając jednocześnie, że będą tam zasiadali wierni świeccy, bo to jest ich misja, zadanie i posłanie.

Zdaniem abp Hosera, "postulat sterylnego i hermetycznego rozdziału Kościoła i państwa jest nie tylko niesprawiedliwy, niesłuszny i nierozsądny, ale też nierealistyczny, dlatego że każda religia jest częścią ludzkiej kultury”.

Odwołując się do słów bł. Jana Pawła II ordynariusz warszawsko-praski apelował o zaangażowanie katolików w życie publiczne. Jak podkreślił, „świeccy nie mogą rezygnować z udziału w polityce pojmowanej jako zarządzanie społecznością ludzką”. Przypomniał, że zgodnie z nauką Kościoła „prawo i obowiązek uczestnictwa w polityce dotyczy wszystkich i każdego, jednak formy tego udziału i płaszczyzny, na jakich się on dokonuje, zadania i odpowiedzialność, mogą być różne i wzajemnie się uzupełniać”. - A rozpowszechnione poglądy na temat niemoralności polityki nie usprawiedliwiają sceptycyzmu i nieobecności katolików w sprawach publicznych – dodał abp Hoser, cytując papieża Polaka.

Biskup warszawsko-praski apelował też o ducha solidarności wśród rodaków. Jak zauważył, etos solidarności zwiędnął. Ci, którzy ją tworzyli, dziś prowadzą bratobójcze walki, a na wojnie giną ludzie, bracia i siostry, dzieci tego samego Boga. Dlatego abp Hoser prosił: "Niech duch solidarności nie umiera pośród nas, niech będzie ciągle aktualny".

Cztery polowe ołtarze zbudowali kolejno Rycerze Jana Pawła II, strażacy, siostry zakonne oraz kapłani pracujący w parafii katedralnej. Uroczystość Bożego Ciała uświetnili Kompania Honorowa Szkoły Głównej Służby Pożarniczej wraz z orkiestrą oraz występ chóru "Musica Sacra".