Nie żyje o. Jan Góra OP

(fot. wikipedia.org)
KAI / PAP / episkopat.pl / ml

Dominikanin ojciec Jan Góra, znany duszpasterz akademicki, twórca Spotkań na Lednicy, przyjaciel Jana Pawła II zmarł dziś w Poznaniu. Miał 67 lat. O śmierci o. Góry poinformował o. Michał Pac, przeor dominikanów w Poznaniu. Przyczyną śmierci było ustanie akcji serca i obrzęk płuc - poinformowano na portalu dominikanie.pl

- Śmierć o. Jana Góry jest wielką stratą dla Kościoła, dla ludzi młodych - powiedział PAP na wieść o śmierci duchownego prymas Polski abp Wojciech Polak. Dodał. że o. Góra miał swoje wielkie plany, o których opowiadał mu 12 grudnia podczas spotkania opłatkowego z młodzieżą lednicką. - Prosił mnie, abym 4 czerwca 2016 r. na Polach Lednickich otworzył Bramę Miłosierdzia. Nie zdawałem sobie wówczas sprawy, że to będzie nasze ostatnie spotkanie. Ale pozostawiony przez o. Górę testament spełnię - zapewnił w rozmowie z PAP prymas Polski.
Podkreślił jednocześnie, że podczas spotkania opłatkowego o. Góra wygłosił swoisty manifest, w którym mówił o wielkiej miłości do Pana Jezusa i do Kościoła. "On naprawdę czuł ludzi młodych oraz ich potrzeby, potrafił ludzi młodych przyciągać i zapalać" - dodał prymas.
- Byłem na wszystkich spotkaniach lednickich i muszę powiedzieć, że drugiemu człowiekowi pewnie nie udałoby się poprowadzić tych 19 już spotkań lednickich, i to z takim zaangażowaniem i takim oddźwiękiem - mówi abp Stanisław Gądecki. - Uważam, że z jego śmiercią tracimy jednego z najważniejszych, największych duszpasterzy młodzieży - dodaje.
Jan Góra urodził się 8 lutego 1948 roku w Prudniku koło Opola. Był doktorem teologii, duszpasterzem akademickim w Poznaniu. Rekolekcjonista, prozaik, twórca i animator ośrodków duszpasterskich na Jamnej, w Hermanicach i nad Lednicą, organizator corocznych spotkań młodych Lednica 2000, pod Bramą - Rybą (Bramą III Tysiąclecia), twórca Domu Jana Pawła II nad Lednicą.
W 1966 roku wstąpił do zakonu dominikanów, w latach 1967-1974, studiował w Kolegium Filozoficzno-Teologicznym Ojców Dominikanów w Krakowie, gdzie w 1972 roku złożył śluby wieczyste, a w 1974 roku przyjął święceni kapłańskie. W 1976 roku obronił pracę magisterską na wydziale Teologicznym ATK w Warszawie, a w 1981 roku na tym samym wydziale uzyskał tytuł doktora teologii. W latach 1977-1987 był duszpasterzem młodzieży szkół średnich w Poznaniu, a od 1987 roku jest duszpasterzem akademickim w Poznaniu.
W tym samym roku zaczął organizować coroczne letnie młodzieżowe kolokwia w Ustroniu-Hermaniach, w 1991 roku był współorganizatorem VI Światowego Dnia Młodzieży na Jasnej Górze. Od 1992 roku tworzył Dom Świętego Jacka - ośrodek duszpasterski na górze Jamna niedaleko Tarnowa, gdzie wybudował Sanktuarium Matki Niezawodnej Nadziei.
W 1997 roku po raz pierwszy zaprosił młodzież na Lednicę koło Gniezna. Spotkania młodych pod Bramą III Tysiąclecia w kształcie ryby odbywają się co roku w pierwszą sobotę czerwca i gromadzą ponad 100 000 uczestników.
Jan Góra był propagatorem idei Małych Ojczyzn, organizatorem konkursów literackich im. Romana Brandstaettera - jego nauczyciela i przyjaciela, współpracownikiem wielu pism i wydawnictw katolickich i kulturalnych, autorem kilkunastu książek i cyklów felietonów.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Nie żyje o. Jan Góra OP
Komentarze (5)
IW
Irena Wolska
22 grudnia 2015, 16:55
Boże! Dziekujemy Ci za tak wspaniałaych księży - naszych przyjaciół za zycia i po śmierci...
MJ
Mar Jan
22 grudnia 2015, 11:43
Mamy nowego orędownika w niebie.
PP
Piotr Polmański
21 grudnia 2015, 21:52
Ze ogromnym smutkiem przyjąłem tę wiadomość. Gdyby Kosciół katolicki miał więcej takich duchownych, to ...
PG
Pawel G
22 grudnia 2015, 17:17
To niby co??? Kościół jest Kościołem z o. Górą i bez. Są w Nim duszpasterze gwiazdorzy i "zwykli" księża przy parafiach. Ale wzrost daje Duch Święty: Kimże jest Apollos? Albo kim jest Paweł? Sługami, przez których uwierzyliście według tego, co każdemu dał Pan. Ja siałem, Apollos podlewał, lecz Bóg dał wzrost. Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. Ten, który sieje, i ten, który podlewa, stanowią jedno; każdy według własnego trudu otrzyma należna mu zapłatę. My bowiem jesteśmy pomocnikami Boga, wy zaś jesteście uprawną rolą Bożą i Bożą budowlą. [1Kor 3.5in]
MB
Mateusz Bodziony
21 grudnia 2015, 20:23
Dziekujemy za wszystko ojcze, za to że nas kochałeś.