Niemcy: miłosierdzie tematem najstarszej Drodgi Krzyżowej
Pod hasłem "Dzieła miłosierdzia" przejdzie w Wielki Piątek ulicami Starego Miasta niemieckiej Lubeki najstarsza w Niemczech Droga Krzyżowa.
Podobnie jak w latach poprzednich, również tym razem spodziewany jest w niej liczny udział wiernych. Przy pięciu stacjach przemawiać będą politycy, działacze ekumeniczni i pełnomocnik ds. uchodźców.
Zbudowana na wzór jerozolimskiej Via Dolorosa Droga Krzyżowa na przedmieściach Lubeki jest najstarszą w Niemczech. Ufundował ją w drugiej połowie XV w. miejscowy kupiec i rajca Hinrich Konstin. Od 2002 roku w każdy Wielki Piątek Droga Krzyżowa odprawiana jest tam jako nabożeństwo ekumeniczne.
Późnośredniowieczne kroniki podają, że Hinrich Konstin - "człowiek wybuchowy, lecz bardzo pobożny" - pielgrzymował do Jerozolimy, aby "odkupić duszę", po czym na podstawie dokładnych pomiarów wzniósł na przedmieściach miasta wierną kopię Via Dolorosa. Ma ona nawet dokładnie taką samą długość - 1650 m i prowadzi od kościoła św. Jakuba na lubeckiej Starówce do Wzgórza Jerozolimskiego. Ponieważ okoliczne tereny leżą na płaskiej nizinie, fundator kazał usypać wzniesienie, na którym zbudowano "prawdziwą" Golgotę. Była ona ostatnim elementem Drogi Krzyżowej ukończonej w 1493 roku.
Od czasów Reformacji miasto przez wiele lat nie pamiętało o swojej tradycji i nie dbało o nią. Pozostał tam tylko pomnik i tablica pamiątkowa na Wzgórzu Jerozolimskim. Dopiero w 1994 miejscowy proboszcz katolicki ks. Helmut Siepenkort przypadkiem natrafił na ślady Drogi Krzyżowej i jej dokładny przebieg.
Kapłan jest przekonany, że Konstin dobrze obmyślił lokalizację swojej "Via Dolorosa". Zauważył, że "Nowy Testament mówi, że Jezus został stracony poza murami miasta". Wzgórze Jerozolimskie przed bramami Lubeki było początkowo znacznie wyższe niż dzisiaj. Mimo iż na początku XIX w. mocno obniżyli je Francuzi, miejsce, na którym wznosi się 17 dorodnych dębów, nadal góruje nad doliną.
Od czasu przypadkowego odkrycia Drogi Krzyżowej przez proboszcza z Lubeki, tamtejsi chrześcijanie biorą liczny udział w tych obrzędach Wielkiego Piątku, które od 2002 mają oprawę ekumeniczną.
Pierwsi krzyżowcy odkryli Via Dolorosa w Jerozolimie u schyłku XI wieku, po czym w późnym średniowieczu tradycję rozważania na wspólnej drodze ostatnich chwil życia Jezusa przeniesiono do Europy i przejęło je chrześcijaństwo zachodnie. Początkowo były to tylko początek i zakończenie Męki Pańskiej, a więc symboliczny dom Piłata, miejsce skazania Jezusa oraz Golgota - miejsce Jego śmierci. Później Drogę Krzyżową rozbudowano do siedmiu stacji, a dziś jest ich 14, ale w Lubece pozostało siedem.
Skomentuj artykuł