Nuncjusz pod nadzorem - Magazyn RV
Bezpieczeństwo jest wartością nieznaną Irakowi. Tak o prawie trzech latach swej służby jako nuncjusza apostolskiego w tym kraju mówi abp Giorgio Lingua. Papieski przedstawiciel wyznaje, że ze względów bezpieczeństwa nie mógł nawet dobrze poznać Bagdadu, miasta, w którym ma siedzibę nuncjatura.
"Budynek papieskiego przedstawicielstwa jest chroniony przez całą dobę przez siedmiu uzbrojonych po zęby policjantów. Poruszam się samochodem opancerzonym, zawsze pod eskortą" - wyznaje abp Lingua. Wyjawia przy tej okazji, że zgodnie z rozporządzeniem irackiego ministra spraw wewnętrznych każdy wyjazd za miasto musi zgłosić z 72-godzinnym wyprzedzeniem i dostaje wówczas podwójną ochronę. By móc skorzystać z samolotu, musi o tym poinformować władze lotniska przynajmniej dobę wcześniej.
Ilustracją sytuacji opisanej przez nuncjusza w Iraku jest poranny zamach w północnej części Bagdadu. Zginęło w nim 30 osób, a co najmniej 55 zostało rannych.
Aktualności Radia Watykańskiego - wydanie główne 12.09.2013 - wersja dźwiękowa
[-polacco_2_20130912_212638.mp3-]
Skomentuj artykuł