O porażających sumach wydawanych na alkohol

KAI / drr

Nikt nie przeliczy na żadne miliony łez, konflikty czy napięcia rodzinne z powodu alkoholizmu - powiedział bp Henryk Tomasik, który celebrował 25 października Mszę świętą w intencji trzeźwości. Od ponad dwudziestu lat, każdego dwudziestego piątego dnia miesiąca, przedstawiciele ruchów trzeźwościowych kościelnych i świeckich modlą się o trzeźwość narodu polskiego w kościele św. Rodziny w Radomiu.

W homilii bp Tomasik zauważył, że trzeźwość naszego narodu to wielki problem z którym borykamy się od wielu lat. Mówił, że to złożony problem, który ma różne wymiary, m. in. finansowy, moralny, czy prawny. Poinformował, że w ubiegłym roku w Radomiu na alkohol wydano 148 mln złotych w sklepach detalicznych, natomiast w gastronomii 18 mln złotych.

- W sumie 166 mln złotych wydano na alkohol. Ogromne liczby. Ileż można byłoby dokonać wspaniałych rzeczy. To jeden konkretny wymiar. Procenty mogą wprowadzać w błąd, liczby nie oszukują. Nikt nie przeliczy na żadne miliony łez, konflikty, tragedie i napięcia. To wielki polski problem, źle wykorzystanego daru wolności, pustki duchowej, która pojawia się w człowieku - mówił bp Tomasik.

DEON.PL POLECA

Biskup radomski mówił dalej, że stajemy przed Chrystusem - boskim lekarzem, aby nam pomógł w wejściu na drogę wyzwolenia. Apelował o tworzenie takich międzyludzkich relacji, które obronią drugiego człowieka przed pustką i zagubieniem. Mówił też, że potrzeba dzisiaj troski o czyny, aby były one wyznaniem wiary.

We Mszy świętej uczestniczył pan Mirosław, który od 11 lat żyje w trzeźwości. - Ta droga, którą teraz idę, to moja siła. Teraz mam bliżej do kościoła, niż do knajpy. Dziękuję Bogu za drugie życie, że żyję nowymi wartościami. Codziennie rano proszę Boga o kolejne 24 godziny życia - mówił radomianin. Od 18 lat w intencji trzeźwości swojego męża modli się pani Mariola. - Jest lepiej niż było, ale wciąż nie ustaję, aby mąż żył w pełnej abstynencji - powiedziała.

Msze święte w intencji trzeźwości narodu celebrowane są w Radomiu od ponad dwudziestu lat. Każdego dwudziestego piątego dnia miesiąca modlą się o to przedstawiciele ruchów trzeźwościowych, kościelnych i świeckich, a także rodziny borykające się z problemem alkoholowym lub pragnące umocnić się w trzeźwości. Duszpasterze trzeźwości podkreślają, że problem ten dotyka coraz bardziej młodych ludzi, że trzeźwość jest rozumiana dziś bardzo powierzchownie. Dodają, że niebezpiecznym przekonaniem jest to, że wielu nastolatków uważa picie alkoholu za normę.

Spotkania w kościele św. Rodziny są jednym z wielu działań podejmowanych przez duszpasterstwo trzeźwości, bowiem raz do roku jest organizowana piesza pielgrzymka z Radomia do Niepokalanowa oraz raz na kwartał czuwania całonocne w sanktuarium maryjnym w Kałkowie-Godowie. Inicjatorem cyklicznych Mszy świętych w intencji trzeźwości był bp Adam Odzimek, ówczesny przewodniczący komisji KEP ds. trzeźwości. Z danych z 2006 roku przedstawionych przez Klub Wzajemnej Pomocy Abstynentów "Victoria" wynikało, że ok. 10 procent dorosłych mieszkańców Radomia miało problem z alkoholem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

O porażających sumach wydawanych na alkohol
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.