O wiedźmie, która zakochała się w Jezusie

(fot. Niina C / Foter / CC BY-NC-ND)
KAI / kn

"Nawrócona wiedźma" to tytuł wywiadu-rzeki z aktorką Patrycją Hurlak, która opowiada o swoim zaangażowaniu w czarną magię oraz nawróceniu i miłości do Jezusa. "Zakochałam się w Nim po uszy" - powiedziała podczas dzisiejszej prezentacji książki wydanej przez "Unitas" w siedzibie sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie.

Patrycja Hurlak - aktorka, reżyserka, kierowca rajdowy - wspomina, że już jako kilkuletnia dziewczynka zainteresowała się magią a im była starsza, tym bardziej złowrogie klątwy rzucała - np. na koleżankę, by złamała nogę i nie poszła na dyskotekę szkolną, czy na mężczyznę, by nie znalazł szczęścia osobistego. Jej zdaniem, dzięki magii spełniały się wszystkie jej marzenia, czuła się jak superbohaterka, aż do dnia, kiedy "zamówiła" dla siebie mężczyznę o określonych cechach. Taki mężczyzna pojawił się w jej życiu i związała się z nim, lecz szybko odkryła, że jest uzależniony od alkoholu i narkotyków, ma też bardzo wybuchowy charakter, a zerwanie z nim nie jest takie proste. Wtedy właśnie w modlitwie zapytała Boga dlaczego tak się dzieje? - Do tamtej pory nikt mi nie powiedział, że czynię źle. Jezus stał przy mnie przez ten cały czas, ale nie mógł mi pomóc, póki Go o to nie poprosiłam - mówi aktorka. Przez przypadek trafiła na spotkanie z egzorcystą i od pierwszego egzorcyzmu zaczęła zmieniać swoje życie, znalazła spokój, którego nie miała do tej pory. - Zakochałam się po uszy w Jezusie, dał mi spokój serca, którego nie mogą dać kariera i pieniądze - powiedziała aktorka.

Historię pani Patrycji poznał rok temu ks. dr Mateusz Czubak, wicedyrektor Wydziału Duszpasterstwa Kurii Diecezjalnej Siedleckiej, szukając osób, które mogłyby się podzielić świadectwem na Dniach Młodzieży diecezji siedleckiej "Jerycho" w Pratulinie. On też namówił ks. Marka Paluszkiewicza, dyrektora Wydawnictwa, by wydać ją w formie książki i sam przeprowadził wywiad z aktorką.

DEON.PL POLECA

Zdaniem ks. Paluszkiewicza, najmocniejszą stroną książki jest nie część mówiąca o życiu w zniewoleniu, ale opowieść o nawróceniu i relacji z Bogiem, o człowieku zakochanym z Bogu i szukającym szczęścia w Nim. Publikacja jest też formą przestrogi przed wchodzenie w relacje z szatanem.

Ks. Czubak przestrzegał w czasie spotkania z dziennikarzami przed złudzeniem, że człowiek ma jakąś władzę nad złymi duchami - w świecie duchowym jesteśmy bowiem najsłabszymi istotami. Wskazywał, że w dzisiejszym świecie jest wiele zagrożeń a ludzie są często oszukiwani i mamieni obietnicami lepszego życia. Trzeba pamiętać stale, że Bóg nigdy nie wyrzeka się człowieka, zawsze szuka go, gdy ten się zagubi. Ks. Czubak podkreślał też jak ważne jest, by ruchy i wspólnoty miały u siebie miejsce dla człowieka, który zgrzeszył i szuka pomocy. Patrycja Hurlak bowiem dość długo poszukiwała wspólnoty po swoim nawróceniu.

Wstępem książkę opatrzył biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski, który zaznaczył, że cieszy się, iż książka ukazuje się w Roku Wiary. "Świadectwo Patrycji tchnie nadzieją, że ikt i nic nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, objawionej w Chrystusie Jezusie - ani szatan, ani cierpienie, ani złamane życie, ani śmierć".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

O wiedźmie, która zakochała się w Jezusie
Komentarze (4)
P
Paweo
12 września 2013, 21:57
czuję dużą sympatię do pan Patrycji po jej słowach o tym jak Bóg przeprowadził ja przez morze czerwone i teraz wylądowała na pustyni jesteśmy na tym samym przystanku...
N
Nika
12 września 2013, 16:19
Cieszę się, że ten tekst pojawił się na DEONIE (zwłaszcza teraz). Myślę, że świadectwo przemawia w tych sprawach najmocniej i nie chodzi tu o demonizowanie ale o miłość.
G
gość
12 września 2013, 14:23
Czyli episkopat promuje książkę, z której wynika, że ktoś może wpływać na mój los przy użyciu magii? Pytam bo to trochę kłóci mi się z tym, że mamy wolną wolę:)
G
Gośka
11 września 2013, 17:28
Czytając nie mogłam nie powiedzieć na głos "Chwała Panu"! Poruszyło mnie każde słowo, gdyż opisuje także historię mojego życia, którą Jezus Chrystus uzdrowił. Pochwycił mnie nad przepaścią. Przyszedł do mnie już wtedy. Nie zważając na moje ciężkie grzechy. Na taką Miłość można odpowiedzieć tylko miłością. Uratował mi życie, a ja wpadłam po uszy :) Uwielbiam, podobnie jak Patrycja. I niech sobie inni mówią co chcą. Życzę każdemu takiego zakochania. Pozostaje powiedzieć Amen :)