O. Wiśniewski na Pol'and'Rock Festival: nie spieszcie się z odejściem z Kościoła

O. Wiśniewski na Pol'and'Rock Festival: nie spieszcie się z odejściem z Kościoła
(fot. Instytut Tertio Millennio / youtube.com)
WP / Onet News / pp

Trwa Pol'and'Rock Festival 2019. W tracie spotkania na Akademii Sztuk Przepięknych o. Ludwik Wiśniewski skomentował obecną sytuację w Kościele w Polsce.

O. Wiśniewski w rozmowie z dziennikarzem portalu Onet stanął w obronie Jerzego Owsiaka i jego słów "Róbta, co chceta". Pomysłodawcy Przystanku Woodstock zarzuca się, iż wzywa ludzi do bycia niemoralnymi. Z tym stwierdzeniem nie mógł się zgodzić o. Wiśniewski: "W moim przekonaniu "Róbta, co chceta" to nawiązanie do św. Augustyna, który powiedział: "kochaj i czyń, co chcesz". Owsiak powiedział to w języku swobodnym, chce, żebyśmy robili to, co uważamy za dobre i to, co kochamy. On radzi: ja wam nie będę mówił, co macie myśleć, sami musicie to z siebie wydobyć". 

Dominikanin podkreślił, że jest to nie tylko jego interpretacja tych słów, ale wie, że sam Owsiak chciał, by właśnie takie było ich przesłanie.

Czytaj także wywiad z o. Wiśniewskim o tym czego potrzebuje Kościół w Polsce.

DEON.PL POLECA

"Ja przez całe życie spotkam się z krytyką. Ważne jest to, żeby człowiek robił coś o czym jest przekonany i był tam gdzie wydaje mu się, że jest potrzebny. Po tym spotkaniu otrzymam pewnie od niektórych ludzi, mniej bądź bardziej pobożnych, taką prośbę: "A może by ojciec wezwał egzorcystów do siebie?" - odpowiedział z uśmiechem o. Wiśniewski, gdy dziennikarz zapytał go czy boi się krytyki w związku ze swoją obecnością na Festiwalu.

To nie jedyne wątki, które zostały poruszone w rozmowie na Akademii Sztuk Przepięknych. Duchowny pytany o obecną sytuację kościoła w Polsce zaapelował do zebranych, by nie odchodzili z niego zbyt pochopnie.

"Przyszedł moment, że Kościół też jest grzeszny i trzeba zrobić w nim porządek i posprzątać. Mam nadzieję, że nawet na polu Radia Maryja da się coś posprzątać. Boleję, że ludzie młodzi odchodzą z Kościoła. Mówię im: nie spieszcie się. Kościół jest wam potrzebny. W nim naprawdę jest Chrystus. Ja nie nawracam młodych ludzi, ja im tylko towarzyszę. Każdy sam musi dojrzeć do decyzji, czy zawierzy Bogu" - zaznaczył.

W rozmowie poruszony został też temat homoseksualistów. O. Wiśniewski zaznaczył, że każdy człowiek jest naszym bliźnim. "Twoim bliźnim jest Żyd, muzułmanin, wierzący, niewierzący, homoseksualista. Przed drugim człowiekiem stań z szacunkiem. Białystok to jest dla nas lekcją, że tak nie można. My, katolicy, musimy odrobić tę lekcję." - mówł.

Całą rozmowę można obejrzeć na kanale Onet News: 

Czytaj także wywiad z o. Wiśniewskim o tym, czego potrzebuje Kościół w Polsce >>

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Ludwik Wiśniewski OP

„…z góry wiem, że to się może nie podobać. No trudno. I tak należy to zrobić”.

Stasi umieściła go na liście sześćdzie­sięciu najbardziej niebezpiecznych polskich opozycjoni­stów. W duszpasterstwach akademickich, które prowadził, tworzył przestrzeń dialogu bezcenną...