Ojciec Święty w Arezzo, La Vernie i Sansepolcro

Ojciec Święty w Arezzo, La Vernie i Sansepolcro
(fot. PAP/EPA/CARLO FERRARO)
Logo źródła: Radio Watykańskie Radio Watykańskie

Świadomość chrześcijańskiej tradycji, która ma ożywiać odnowę wiary w dzisiejszych czasach naznaczonych kryzysem - to centrum przesłania Benedykta XVI podczas jego wizyty w Toskanii.

Trzy historyczne miejsca tego regionu w środkowych Włoszech: Arezzo, franciszkańskie sanktuarium La Verna (Alwernia) oraz Sansepolcro, odwiedza w dzisiejszą niedzielę Papież. Do odległego o 200 km na północ od Rzymu Arezzo dotarł on rano śmigłowcem bezpośrednio z Watykanu. Głównym wydarzeniem podróży była tam Msza z udziałem 30 tys. osób. W ceremonii wziął udział m.in. premier Mario Monti.

Bogactwo chrześcijańskiej kultury i tradycji społecznej, znamienne dla włoskiego regionu, w którym leży Arezzo, przypomniał Papież podczas Mszy w tamtejszym parku miejskim zwanym "il Prato". Już od średniowiecza i odrodzenia Toskanię znamionowały poczucie wolności i zdolność prowadzenia dialogu między różnymi grupami społecznymi. Region ten przyczynił się do utwierdzenia koncepcji człowieka opartej na wartościach chrześcijańskich, która wywarła wielki wpływ na dzieje Europy - zwrócił uwagę Benedykt XVI. Do tego dziedzictwa należy sięgać, pytając dziś, jaką wizję człowieka możemy przekazać nowym pokoleniom. Ojciec Święty nawiązał do poważnie odczuwanego we Włoszech kryzysu gospodarczego, który dotyka zwłaszcza grupy najsłabsze i szczególnie niepokoi młodzież.

"Zwracanie uwagi na innych od najdawniejszych wieków skłaniało Kościół do konkretnej solidarności z potrzebującymi przez dzielenie się zasobami, krzewienie prostszego stylu życia, opieranie się kulturze tego co doraźne, która na Zachodzie zwiodła wielu ludzi, powodując głęboki kryzys duchowy" - powiedział Benedykt XVI. "Niech tutejszy Kościół diecezjalny, ubogacony świetlanym przykładem św. Franciszka z Asyżu, nadal darzy w konkretny sposób uwagą i solidarnością tych, którzy są w potrzebie.

Musi jednak umieć wychowywać do przezwyciężania logiki czysto materialistycznej, która często znamionuje nasze czasy, prowadząc aż do zatarcia poczucia solidarności i miłosierdzia. Dawanie świadectwa miłości Boga zwracając uwagę na tych, którzy są ostatni, łączy się też z obroną życia od jego zarania do naturalnego kresu. W waszym regionie gwarantowanie wszystkim godności, opieki zdrowotnej i podstawowych praw uważa się słusznie za dobro niezbywalne. Niech obrona rodziny przez prawa sprawiedliwe i zdolne chronić także najsłabszych stanowi zawsze ważny punkt, by zachować silną tkankę społeczną i dać perspektywy nadziei na przyszłość" - podkreślił Papież.

Na zakończenie liturgii w Arezzo odmówiono modlitwę Regina coeli. W poprzedzającym ją słowie Papież modlił się, aby społeczeństwo Włoch nie ulegało zniechęceniu, lecz odnawiało się duchowo i etycznie, pomne "wielkiej tradycji humanistycznej, bo tylko ona może doprowadzić do autentycznego polepszenia jakości życia społecznego i obywatelskiego".

Po Mszy Benedykt XVI odwiedził katedrę położoną w malowniczym centrum historycznym Arezzo, a następnie udał się na obiad z regionalnym episkopatem Toskanii do pałacu biskupiego. W programie papieskiej podróży znalazła się jeszcze wizyta w La Vernie, zwanej po polsku też Alwernią, gdzie znajduje się sanktuarium upamiętniające otrzymanie stygmatów przez św. Franciszka, a także spotkanie z mieszkańcami pobliskiego Sansepolcro.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ojciec Święty w Arezzo, La Vernie i Sansepolcro
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.