Oświadczenie DEON.pl w sprawie Tomasza Terlikowskiego

Oświadczenie DEON.pl w sprawie Tomasza Terlikowskiego
Źródło: DEON / Depositphotos.com
DEON.pl

W związku z kontrowersjami, jakie zrodziły się wokół nieopublikowanego felietonu p. Tomasza Terlikowskiego na naszym portalu deon.pl, publikujemy wyjaśnienie. 

OŚWIADCZENIE 

W związku z kontrowersjami, jakie zrodziły się wokół nieopublikowanego felietonu p. Tomasza Terlikowskiego na naszym portalu deon.pl, pragnę wyjaśnić:

DEON.PL POLECA

  1. Nie "ocenzurowaliśmy" tekstu felietonu p. Tomasza Terlikowskiego. Myśmy go po prostu nie opublikowali, do czego jako redakcja mamy pełne prawo. Z p. Tomaszem współpracowaliśmy owocnie od kilku lat i jesteśmy dumni z tego, co zostało przez ten czas wypracowane. Jednak w ostatnim czasie w różnych portalach, mediach i formatach pojawiały się jego publikacje, które budziły kontrowersje i z którymi nie chcemy być łączeni, a nie mamy na nie wpływu. Szanując wolność wypowiedzi naszego publicysty, chcemy również uszanować wrażliwość naszych czytelników.
  2. Nie zerwaliśmy współpracy z p. Tomaszem, co więcej, z naszej strony była gotowość do jej kontynuowania. Zakończenie współpracy to jest jego decyzja, którą sam nam zakomunikował.
  3. Wstrzymanie publikacji felietonu było naszą suwerenną decyzją. Nie mieliśmy żadnych sugestii czy nacisków ze strony kogokolwiek, naszych władz zakonnych czy też od księży biskupów. Wszelkie domysły w tym kierunku są nieprawdziwe.

    Deon.pl wciąż pozostaje medium katolickim, prowadzonym przez polskich jezuitów w Krakowie. Nadal „chcemy przybliżać Kościół światu i świat Kościołowi”, szukając tego, co jest „Na Większą Chwałę Boga” – co jest dewizą jezuitów od samego początku.

Paweł Kosiński SJ
Redaktor naczelny Deon.pl

Kraków, 21 marca 2024 r. 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Oświadczenie DEON.pl w sprawie Tomasza Terlikowskiego
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.