Papież wraca z Kazachstanu do Rzymu
Papież Franciszek zakończył w czwartek trzydniową wizytę w Kazachstanie i z lotniska w stolicy kraju, Nur-Sułtanie, odleciał do Rzymu. To była jego 38. zagraniczna pielgrzymka, trzecia w tym roku po wizytach na Malcie i w Kanadzie.
W kazachskiej stolicy papież uczestniczył w VII Kongresie Przywódców Religii Światowych i Tradycyjnych oraz dwukrotnie wystąpił na jego forum.
Odprawił też mszę, w której uczestniczyło około 10 tysięcy osób przybyłych z całego kraju oraz innych państw Azji Środkowej, między innymi z Rosji i Mongolii. Na mszy byli między innymi potomkowie polskich zesłańców.
W czwartek w katedrze pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy Franciszek spotkał się z duchowieństwem prowadzącym pracę duszpasterską we wspólnocie katolickiej, stanowiącej około 1 proc. ludności Kazachstanu. Jest wśród nich wielu polskich księży i zakonnic.
Większość krótkich ceremonii pożegnalnych papieża Franciszka w Nur-sułtanie, przed jego powrotem do Włoch, została odwołana. Zaplanowano je na okres prawie 40 minut, między godziną 12.30 a 13.00 – podaje blog il sismografo.
Papieski samolot ma wylądować na lotnisku Fiumicino w Rzymie około godziny 20.Samolot powinien pokonać dystans 5 200 km (7h30') i przelecieć nad: Kazachstanem - Azerbejdżanem - Gruzją - Turcją - Bułgarią - Serbią/Czarnogórą - Bośnią i Hercegowiną - Chorwacją – aby dotrzeć na terytorium Włoch.
Podczas lotu do Rzymu odbędzie się tradycyjna konferencja prasowa papieża.
PAP / KAI / mł
Skomentuj artykuł