Papież zaniepokojony sytuacją w Nikaragui
O swoim zaniepokojeniu sytuacją w Nikaragui, po serii ataków lewicowego reżimu Daniela Ortegi na Kościół, w tym uwięzieniu w areszcie domowym biskupa Rolando José Álvareza, a także stałej trosce o mieszkańców Ukrainy, doświadczających niebywałego okrucieństwa armii rosyjskiej mówił Ojciec Święty po modlitwie „Anioł Pański”.
Bracia i siostry,
Uważnie, z troską i smutkiem śledzę sytuację, jaka wytworzyła się w Nikaragui, w którą zaangażowane są osoby i instytucje. Chciałbym wyrazić moje przekonanie i pragnienia, aby poprzez otwarty i szczery dialog można było znaleźć podstawy do współistnienia nacechowanego szacunkiem i pokojem. Prośmy Pana, za wstawiennictwem Najczystszej Dziewicy, aby natchnął serca wszystkich taką konkretną wolą.
Bracia i siostry, pozdrawiam was wszystkich Rzymian i pielgrzymów z różnych krajów rodziny i stowarzyszenia, grupy parafialne. W szczególności pozdrawiam wspólnotę Papieskiego Kolegium Północnoamerykańskiego, zwłaszcza nowo przybyłych seminarzystów, i zachęcam ich do duchowego zaangażowania i wierności Ewangelii i Kościołowi. Pozdrawiam kobiety konsekrowane z Ordo virginum i zachęcam je do radosnego świadczenia o miłości Chrystusa.
Pozdrawiam wiernych z Werony, Trevignano, Pratissolo; młodzież z Paternò, Lequile i tych ze szlaku Via lucis, którzy podtrzymywani przykładem świętych z „sąsiedztwa” wyjdą na spotkanie ubogim, którzy mieszkają w pobliżu stacji kolejowych. I pozdrowienie kieruję również dla młodzieży Niepokalanej.
Trwajmy w bliskości i modlitwie za drogi naród ukraiński, który doświadcza ogromnego okrucieństwa.
Życzę Wam dobrej niedzieli i proszę nie zapomnijcie o mnie w modlitwie. Smacznego obiadu i do widzenia!
Skomentuj artykuł