Patriarcha Bartłomiej publicznie w Turcji odniósł się do sprawy Kościoła na Ukrainie

Patriarcha konstantynopolitański Bartłomiej na spotkaniu z miejskim zarządem diaspory greckiej w Stambule 21 października zapewnił, że nie zamierza ustępować, mimo nacisków rosyjskich, w sprawie ukraińskiej.

Według portalu Orthodoxia.info Bartłomiej oświadczył, że przywileje Patriarchatu Ekumenicznego opierają się na postanowieniach i kanonach soborów powszechnych i obowiązuję całe prawosławie.

"Czy to się podoba czy nie naszym braciom rosyjskim, ale wcześniej czy później będą oni wykonywać te postanowienia, jakie podjął patriarcha konstantynopolitański, bo nie mają innego wyjścia"

Powyższe przekonanie wyraził duchowy zwierzchnik światowego prawosławia. Dodał, że doskonale wie o "dobrze opłacanych artykułach" i o "czarnej propagandzie" ze strony Rosji, wymierzonych przeciw Patriarchatowi Ekumenicznemu i jemu osobiście, po czym zauważył z uśmiechem: "Bóg dał nam dwoje uszu, aby słuchać ze wszystkich stron".

Jest to pierwsza publiczna wypowiedź Bartłomieja w odniesieniu do spraw ukraińskich. Postawa Kościoła rosyjskiego wskazuje według niego na to, że "nasi bracia Słowianie nie mogą ścierpieć pierwszeństwa Patriarchatu Ekumenicznego i naszego [greckiego, przyp.red.] narodu w prawosławiu".