Pielgrzymka kobiet do Piekar Śląskich
Potrzebne jest wychowywanie człowieka o postawie zadaniowej, a nie tylko doznaniowej, roszczeniowej - mówił w niedzielę podczas pielgrzymki kobiet i dziewcząt do Piekar Śląskich metropolita katowicki arcybiskup Damian Zimoń.
Coroczna pielgrzymka kobiet przybywa do piekarskiego sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w pierwszą niedzielę po święcie Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Podobnie jak w poprzednich latach, przyszło z nią kilkadziesiąt tysięcy wiernych.
Witając pielgrzymów, ze swoim przesłaniem zwrócił się do nich abp Zimoń. Jak mówił, na świecie słychać coraz głośniejsze wołanie o globalną solidarność i sprawiedliwość społeczną. Nawiązując do słów Jana Pawła II, że nie ma prawdziwego rozwiązania kwestii społecznej poza ewangelią, podkreślił że fundamentem moralnym integralnego rozwoju świata jest wychowanie człowieka według bożych przykazań.
"Nie do zastąpienia jest tutaj rola rodziny i szkoły. Rodzice i nauczyciele muszą jeszcze głębiej i pełniej zrozumieć swoje powołanie, którym jest wychowanie człowieka o postawie zadaniowej, a nie tylko doznaniowej, roszczeniowej" - podkreślił metropolita katowicki. Dodał, że model wychowania bez wymagań i bez stresu poniósł totalną klęskę "w kilku krajach o nieuporządkowanej wolności".
"Kobieta nowych czasów, kobieta trzeciego tysiąclecia - to strażniczka integralnego rozwoju człowieka i całego społeczeństwa. Wychowanie nowego człowieka myślącego społecznie, wspólnotowo, integralny rozwój człowieka - to jest to, o co nam chodzi. Kochać i wymagać to podstawowe zasady dobrego wychowania w naszych rodzinach i szkołach" - podkreślił abp Zimoń.
Skomentuj artykuł