Pielgrzymować w milczeniu i z dziękczynieniem
W grupach ciszy, rodzinnych, młodzieżowych i studenckich na Jasną Górę dotarły kolejne pielgrzymki piesze. Po raz ósmy przybyła pielgrzymka diecezji świdnickiej, a jubileusz 20-lecia przeżywali uczestnicy dominikańskich rekolekcji w drodze, którzy wyruszyli z Krakowa.
W pielgrzymce dominikańskiej przyszło prawie 1300 osób. Najliczniejszą była grupa druga - ciszy. To właśnie grupy o charakterze ascetycznym wyróżniają pielgrzymkę dominikańską spośród innych.
"W grupie ciszy idą bardzo rozmaici ludzie, wszyscy, którzy chcą ten czas przeżyć w większym wyciszeniu, w większym wsłuchaniu w Słowo Boże, w konferencje, w rozważania, to są ludzie, których określa nie tyle wiek, co pewne podejście do modlitwy, do sposobu wyrażania swojej pobożności" - powiedział o. Paweł Kozacki OP, kierownik pielgrzymki.
Nowością pielgrzymki dominikańskiej była grupa rodzinna, w której podążali zwłaszcza młodzi małżonkowie, absolwenci różnych uczelni wyższych, wraz z dziećmi.
8. pielgrzymka świdnicka przebiegała w duchu dziękczynienia za bł. Jana Pawła II. Z tej młodej diecezji przyszło prawie tysiąc osób. "Znajomi mówią, że jest to stracony czas - mówi jedna z nich. - Ja tak nie sądzę, bo to jest inwestycja w niebo, ale to jest kapitał dobrze ulokowany, bo w Bogu nadzieja".
Jutro rano na Jasną Górę dotrzeć ma piesza pielgrzymka wrocławska.
Skomentuj artykuł