Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Rodziny: łączenie tematyki LGBT z ochroną ludzkiego życia jest niepotrzebne i sztuczne

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Rodziny: łączenie tematyki LGBT z ochroną ludzkiego życia jest niepotrzebne i sztuczne
Fot. Depositphotos
KAI / pk

"Z niepokojem dostrzegamy, że w działaniach niektórych środowisk, które przedstawiają się jako obrońcy ludzkiego życia, pojawiają się elementy prowokacji czy języka odbieranego powszechnie jako agresywny" - piszą w oświadczeniu członkowie Federacji.

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Rodziny (PFROŻiR) wyraziła "zdecydowany sprzeciw wobec wszelkich form agresji i przemocy w przestrzeni publicznej i ekonomicznej, niezależnie od tego, kto jest za nią odpowiedzialny".

DEON.PL POLECA




W oświadczeniu wydanym po dzisiejszym posiedzeniu zarządu Federacji w Gdańsku zaznaczono m.in., że niepotrzebne i sztuczne jest łączenie tematyki LGBT z ochroną ludzkiego życia.

Liderzy ruchu pro-life w Polsce omawiali bieżące sprawy Federacji i planowali działania na kolejne miesiące. W czasie spotkania przyjęto m.in. Oświadczenie "Pro-life ma być przyjazny człowiekowi".

"W sytuacji narastającej polaryzacji w wielu wymiarach życia społecznego, Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Rodziny wyraża zdecydowany sprzeciw wobec wszelkich form agresji i przemocy w przestrzeni publicznej i ekonomicznej, niezależnie od tego, kto jest za nią odpowiedzialny" - czytamy w opublikowanym dziś dokumencie.

Jakub Bałtroszewicz, prezes PFROŻiR oświadczył, że nie można traktować wezwania do bycia pro-life jako wojny ze światem. "To ma być obszar przyjazny człowiekowi, gdzie innych włącza się do wspólnego działania. Pro-life, który jest mi osobiście bliski nie ocenia, lecz otacza troską kobietę, co sprawia, że nie czuje się ona osamotniona" - dodał.

Z kolei Ewa Kowalewska z Human Life International Polska podkreśliła, że organizacje zrzeszone w Federacji nie chcą być wciągane w konflikt społeczny i konfrontację, która jest sprzeczna z założeniami Federacji.

"Z niepokojem dostrzegamy, że w działaniach niektórych środowisk, które przedstawiają się jako obrońcy ludzkiego życia, pojawiają się elementy prowokacji czy języka odbieranego powszechnie jako agresywny. Niepotrzebne i sztuczne jest także łączenie tematyki LGBT z ochroną ludzkiego życia" - napisano w oświadczeniu. Działacze pro-life podkreślają, że "takie działania z jednej strony prowadzą do zmniejszania się potencjału osób i organizacji gotowych do publicznej, życzliwej działalności w ochronie życia, ponieważ wiele osób nie chce brać udziału w tej agresywnej polaryzacji postaw".

W oświadczeniu zaznaczono też, że kobiety brzemienne w trudnej sytuacji życiowej "rzadziej zwracają się do obrońców życia o pomoc i opiekę. Trudno bowiem mieć zaufanie do ruchu pro-life, który prowadzi radykalne kampanie, jest uwikłany w procesy sądowe i codzienną konfrontację".

Ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek jako praktyk działań pro-life zwraca uwagę, że postawa "być dla życia" różni się od postawy "być przeciw aborcji czy deprawacji". Duchowny zaznacza, że uznając równocześnie okrucieństwo aborcji i mając świadomość demoralizującego wpływu działalności ideologii LGBT, charakterystycznym dla niego sposobem działania jest obrona kobiet, a nie atakowanie wrogów życia.

"Pokazując tylko czym jest sama aborcja nie sprawimy, że kobieta poczuje się bezpieczniejsza. Żeby po stronie kobiety nie było przerażenia, osamotnienia, opuszczenia - charakterystycznych dla 'sytuacji aborcyjnych' - trzeba wyciągnąć do niej rękę. Wyciągnięta ręka i karcąca ręka - to są dwie postawy" - zauważa ks. Kancelarczyk.

Federacja zaznaczyła w oświadczeniu, że pragnie realizować swą misję w pokoju, czerpiąc inspirację z ducha Evangelium Vitae oraz w nawiązaniu do działalności wielkiego obrońcy życia, lekarza ginekologa - położnika prof. Włodzimierza Fijałkowskiego. Był on, czytamy w oświadczeniu, "zawsze otwarty dla wszystkich i cierpliwie tłumaczył, że wszystkie racjonalne argumenty są za poszanowaniem ludzkiego życia, trzeba do nich jedynie życzliwie przekonać”.

Pod wydanym dziś oświadczeniem podpisało się prezydium zarządu Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia i Rodziny - prezes Jakub Bałtroszewicz i członkowie Ewa Kowalewska i ks. Tomasz Kancelarczyk.

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Rodziny działa od 1992 roku; zrzesza kilkadziesiąt organizacji chroniących życie i prorodzinnych. W 2012 roku Federacja za swoją działalność została nagrodzona Europejską Nagrodą Obywatelską.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
bp Piotr Jarecki, Tomasz Krzyżak

Czy Polska jest ziemią bez proroków?

Odważna, szczera i poruszająca rozmowa dziennikarza „Rzeczpospolitej” Tomasza Krzyżaka z biskupem Piotrem Jareckim. Nie tylko o polityce i relacjach państwo–Kościół, ale też o niespełnionych ambicjach, samotności i problemach księży.

...

Skomentuj artykuł

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia i Rodziny: łączenie tematyki LGBT z ochroną ludzkiego życia jest niepotrzebne i sztuczne
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.