"Polska nie może być państwem ateistycznym"
Państwo polskie nie ma być państwem ateistycznym, ani tym bardziej antyteistycznym, ma bronić praw i swobód obywatelskich wszystkich ludzi niezależnie od tego, czy wierzą w Boga, czy też tej wiary nie podzielają - napisali w przesłanym KAI oświadczeniu członkowie Parlamentarnego Zespołu na rzecz Katolickiej Nauki Społecznej. Posłowie i senatorowie przyjęli swoje stanowisko "w sprawie obrony Kościoła katolickiego i symboli religijnych przed atakami ze strony różnego rodzaju władz świeckich w Polsce".
Jak czytamy w oświadczeniu członków Parlamentarnego Zespołu na rzecz Katolickiej Nauki Społecznej, od pewnego czasu nasilają się w Polsce ataki, głównie na Kościół katolicki i symbole religijne, ze strony różnego rodzaju sił politycznych i władz świeckich, a przykładem zaostrzenia kursu wobec Kościoła mogą być m.in. "bezpardonowe wypowiedzi niektórych polityków o poglądach liberalnych, lewicowych, lewackich i libertyńskich".
Parlamentarzyści wyjaśniają, że od dwóch lat mamy do czynienia ze "zwalczaniem symbolu krzyża w przestrzeni publicznej Miasta Stołecznego Warszawy", a bezpośrednim uderzeniem w Kościół katolicki jest zapowiedź rządu o planowanej likwidacji Funduszu Kościelnego, redukcji etatów kapelanów wojskowych i wprowadzenia różnego rodzaju utrudnień w nauczaniu religii w szkołach.
Jak dodają, przykładem dyskryminacji Kościoła jest także m.in. nieprzyznanie przez KRRiT miejsca dla TV Trwam na cyfrowym multipleksie, sprawa zakazu noszenia symboli religijnych przez pracowników PLL LOT i zakaz PZPN dotyczący wnoszenia "materiałów religijnych" na stadiony w czasie Euro 2012.
"Pogoń za źle rozumianą ‘europejskością’ i tak zwaną poprawnością polityczną wyrażająca się miedzy innymi atakami na Kościół katolicki i symbole religijne, budzi nasz zdecydowany sprzeciw" - czytamy w oświadczeniu Parlamentarnego Zespołu. "Państwo polskie nie ma być państwem ateistycznym, ani tym bardziej antyteistycznym. Państwo polskie ma bronić praw i swobód obywatelskich wszystkich ludzi niezależnie od tego, czy wierzą w Boga, czy też tej wiary nie podzielają" - dodają posłowie i senatorowie.
W przyjętym stanowisku apelują do wszystkich osób wierzących, "aby nie lękały się i odważnie korzystały z przysługujących im praw".
"Nie pozwólmy, aby w polityce i w ogóle w życiu publicznym to co było marginesem stało się normą, a to co było normą zostało zepchnięte na margines. Walczmy o swoje prawa i o ich respektowanie. Bóg, Honor i Ojczyzna pozostaną dla nas zawsze najwyższymi wartościami, których nie pozwolimy sobie odebrać, a nasze przywiązanie do wolności sprawia, że nie straszne nam są zakazy i ograniczenia, które ze zdrowym rozsądkiem nie mają niczego wspólnego".
Na zakończenie listu, powołując się na zapisy konstytucyjne m.in. o bezstronności państwa w sprawach przekonań religijnych oraz o wolności do jej wyznawania, parlamentarzyści wzywają rząd do "natychmiastowego zaprzestania walki z Kościołem katolickim i symbolami religijnymi niezależnie od tego, jakie pobudki przyświecają prowadzeniu tej irracjonalnej ‘wojny domowej’"(...).
"Żądamy, aby władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej przestrzegały Konstytucji i nigdy więcej nie występowały przeciwko obywatelom ze względu na ich wiarę i przywiązanie do Kościoła (...)" - czytamy w stanowisku Parlamentarnego Zespołu na rzecz Katolickiej Nauki Społecznej.
---
Parlamentarny Zespół na rzecz Katolickiej Nauki Społecznej tworzy 51 posłów i senatorów: 28 - z Prawa i Sprawiedliwości, 18 - z Solidarnej Polski, 3 - z Polskiego Stronnictwa Ludowego, 2 - z Platformy Obywatelskiej. Przewodniczącym Zespołu jest Tadeusz Woźniak (SP).
Skomentuj artykuł