Poznań: modlitwa pod Krzyżem Papieskim
Prawie pół tysiąca osób zebrało się wieczorem 20 czerwca, w godzinie Apelu Jasnogórskiego, pod Krzyżem Papieskim na poznańskich Łęgach Dębińskich, w miejscu, gdzie 30 lat temu, w czasie drugiej pielgrzymki do Ojczyzny, Eucharystię sprawował bł. Jan Paweł II.
"To po chrzcie Polski najważniejsze wydarzenie w dziejach naszego miasta Poznania" - podkreślił podczas odbywającego się tam spotkania modlitewnego bp Grzegorz Balcerek.
"Dzisiaj trzeba tu być!" - stwierdził, zwracając się do zebranych ks. kan. Tadeusz Magas, duszpasterz ludzi pracy archidiecezji poznańskiej na co dzień troszczący się o Krzyż Papieski. "To był błogosławiony czas dla Poznania, stąd też jesteśmy tutaj, by Bogu podziękować za to, czego doświadczyliśmy i za to, co On uczynił dla naszej Ojczyzny, naszych rodzin, dla nas" - mówił ks. Magas.
Z kolei poznański biskup pomocniczy Grzegorz Balcerek podkreślił, że Eucharystia sprawowana na Łęgach Dębińskich w Poznaniu 20 czerwca 1983 r., to po chrzcie Polski najważniejsze wydarzenie w dziejach miasta.
"Dobrze się stało, że to miejsce zostało ocalone od zapomnienia. Niech stojący tu wymowny krzyż będzie dla nas zawsze wyzwaniem do wiary w Chrystusa i spełniania tego, czego uczył i na co wskazywał bł. Jan Paweł II w czasie całej swojej posługi" - zachęcał bp. Balcerek.
Na początku spotkania modlitewnego na Łęgach Dębińskich wyemitowano obszerne fragmenty nagrania ze słowami homilii wypowiedzianej w tym miejscu przez papieża do ponad milionowej rzeszy wiernych. "Cieszę się, że mogę stanąć na tym miejscu, pośrodku najstarszej z Ziem piastowskich, gdzie przed tysiącem z górą lat zaczęły się dzieje narodu, państwa i Kościoła" - podkreślał Ojciec Święty.
Jednocześnie papież przypomniał, że Poznań to "miasto wielkiej tradycji, które wyznacza życiu narodu szczególny styl budowania wspólnego dobra, miasto wielkich zakładów przemysłowych, miasto współczesnej kultury uniwersyteckiej, miasto, w którym tak szczególnie dojrzewała katolicka myśl społeczna oraz ogólnonarodowa struktura katolickich organizacji".
W modlitwie pod Krzyżem Papieskim na poznańskich Łęgach Dębińskich uczestniczyły również siostry ze Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego w Pniewach, które przywiozły ze sobą relikwie św. s. Urszuli Ledóchowskiej. To właśnie podczas Mszy sprawowanej na Łęgach Dębińskich w Poznaniu 30 lat temu, w czasie drugiej pielgrzymki do Ojczyzny, Jan Paweł II wyniósł do grona błogosławionych ich założycielkę (1865-1939), współpatronkę archidiecezji poznańskiej. Był to pierwszy akt beatyfikacji dokonany przez papieża na ziemiach polskich.
"Wpisując Matkę Urszulę Ledóchowską w poczet błogosławionych pozostawiamy Ją Kościołowi w Polsce i Zgromadzeniu Sióstr Urszulanek na chwałę Bożą, ku podniesieniu dusz ludzkich i wiecznemu ich zbawieniu" - mówił następca św. Piotra, który następnie, 18 maja 2003 r. kanonizował ją w Rzymie.
Podczas spotkania modlitewnego odmówiono m.in. Litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa, a zakończyło je uczczenie przez wiernych relikwii bł. Jana Pawła II i św. s. Urszuli Ledóchowskiej.
Pod Krzyżem Papieskim w Poznaniu nieprzerwanie od śmierci Jana Pawła II w 2005 r., każdego drugiego dnia miesiąca w godzinie Apelu Jasnogórskiego (czyli o godz. 21) gromadzą się wierni modląc się o szybką beatyfikację papieża. Natomiast, od 2 lutego 2011 r., dziękują Bogu za ogłoszoną 14 stycznia decyzję Benedykta XVI o dacie beatyfikacji papieża Polaka. Tu również odbyły się uroczystości dziękczynne za wyniesienie go do grona błogosławionych 2 maja 2011 r.
Skomentuj artykuł