Prymas Polski modlił się za osoby skrzywdzone przez duchownych

Prymas Polski modlił się za osoby skrzywdzone przez duchownych
Fot. Wydawnictwo WAM / YouTube
KAI / pk

"Tylko droga zdecydowanego zmierzenia się z grzechem i przestępstwem wykorzystania małoletnich w Kościele wiedzie do prawdziwego uzdrowienia, do odzyskania zaufania i wiarygodności Kościoła i jego misji" - mówił abp Wojciech Polak w czasie piątkowej modlitwy w katedrze gnieźnieńskiej.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył wieczornej Drodze Krzyżowej, a następnie Mszy św., podczas której modlono się za wszystkich skrzywdzonych przez duchownych. Proszono też za Kościół, by miał siłę zmierzyć się z tym potwornym grzechem, bo tylko w ten sposób - jak mówił w homilii Prymas - może się odrodzić, uzdrowić i odzyskać zaufanie i wiarygodność.

"Za postem i modlitwą muszą iść czyny. Musi być w nas wszystkich determinacja, aby wyjaśniać wszystkie przypadki wykorzystania seksualnego dzieci i młodzieży" – stwierdził abp Polak.

"Musi być - kontynuował - otwartość i gotowość do przyjęcia i wysłuchania osób skrzywdzonych, nie osądzania ich i nie odrzucania. Musi być chęć, by im pomóc przełamać lęk i strach, by być przy nich".

DEON.PL POLECA

"Musi być też wiedza i wrażliwość, by rozpoznawać symptomy, które mogą nam powiedzieć, że być może zostało popełnione zło i trzeba szybko działać, by osoby skrzywdzone nie pozostały ze swym bólem i zranieniem same".

"Ale musi być w nas także - podkreślił Prymas - wiara i nadzieja, że sam Pan da nam siłę, że w tym trudnym zmaganiu jest z Nami, że On jest po naszej stronie, bo jest po stronie skrzywdzonego człowieka".

Delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży tłumaczył również, że sens postu nie zawiera się w samym wyrzeczeniu się czegoś, ale w przemianie, jaka zachodzi w człowieku.

"Jeśli nie przykryjemy jego istoty stosem zewnętrznych praktyk i różnorakich wyrzeczeń, jeśli nie zredukujemy go jedynie do odmówienia sobie takiej czy innej, samej z siebie przecież słusznej i dobrej rzeczy, to rzeczywiście i my będziemy mogli odkryć na nowo to, co się naprawdę liczy" – wskazał abp Polak – także twarze tych wszystkich skrzywdzonych "których ból i cierpienie, z naszego lęku, wstydu czy wprost zaniedbania i lekceważenia, były niestety tak często odrzucane i nie przyjmowane do wiadomości".

Ale dostrzeżemy także - mówił Prymas - nasze własne twarze, twarze nas wszystkich zawstydzonych i przepełnionych bólem, którzy nie jesteśmy tu jednak po to - dodał - aby oskarżać czy szukać dla siebie pocieszenia, ale by ze wspólnej modlitwy "zaczerpnąć moc i siłę do działania w Kościele, do odważnego przeciwstawiania się dalej jakiemukolwiek wykorzystywaniu osób małoletnich, do przejrzystego i jasnego denuncjowania tego grzechu i przestępstwa, do przełamywania obojętności na krzywdy i cierpienia drugich, a także troski i wrażliwości na osoby skrzywdzone, również w naszych słowach, opiniach i wypowiadanych sądach".

Wspólnie z Prymasem Polski w gnieźnieńskiej katedrze modliła się wspólnota Prymasowskiego Wyższego Seminarium Duchownego, gnieźnieńscy kapłani, siostry zakonne i wierni świeccy.

Rozważania Drogi Krzyżowej z prośbą abp. Wojciecha Polaka, aby w pierwszy piątek Wielkiego Postu odprawione zostało jako wynagradzające za grzech wykorzystywania seksualnego małoletnich przez niektórych duchownych otrzymały wszystkie polskie parafie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prymas Polski modlił się za osoby skrzywdzone przez duchownych
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.