Przewodniczący KEP po śmierci bp. Wojtusia: odszedł człowiek wielkiego ducha

Przewodniczący KEP po śmierci bp. Wojtusia: odszedł człowiek wielkiego ducha
(foto episkopat.pl)
PAP / kk

Odszedł człowiek wielkiego ducha, niezachwianej wiary i głębokiej miłości do Kościoła – napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w liście kondolencyjnym po śmierci bp. Bogdana Wojtusia. Biskup pomocniczy senior archidiecezji gnieźnieńskiej zmarł 20 października.

Jak przekazało we wtorek PAP biuro prasowe Episkopatu abp Gądecki w imieniu Konferencji Episkopatu Polski "złożył wyrazy współczucia rodzinie, bliskim, kapłanom oraz wszystkim wiernym, dla których życie i posługa zmarłego była ważna i bliska".

DEON.PL POLECA

List został przesłany na ręce prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka.

W kondolencjach abp Gądecki zwrócił uwagę, że bp Bogdan Wojtuś był współkonsekratorem podczas jego święceń biskupich. Przewodniczący Episkopatu wspomniał też swoją współpracę z nim najpierw w Prymasowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Gnieźnie, a później w ramach posługi biskupa pomocniczego archidiecezji gnieźnieńskiej.

"Całe swoje życie oddał służbie Chrystusowi, jako kapłan, student Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wikariusz, pracownik kurii gnieźnieńskiej, wykładowca i rektor Prymasowskiego Wyższego Seminarium Duchownego i Prymasowskiego Instytutu Teologicznego w Gnieźnie oraz Prymasowskiego Instytutu Kultury Chrześcijańskiej w Bydgoszczy, wreszcie biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej" – napisał o bp. Wojtusiu abp Gądecki.

Wyraził też swą wdzięczność Bogu za jego pracę w ramach gremiów KEP – Komisji ds. Duszpasterstwa Rodziny, Komisji ds. Seminariów Duchownych i Komisji Duchowieństwa.

"Bogu, bogatemu w miłosierdzie, powierzam życie śp. biskupa Bogdana, prosząc dla niego o chwałę zbawionych" – napisał Przewodniczący Episkopatu.

Publikujemy pełny tekst kondolencji:

Warszawa, dnia 20 października 2020 roku

*We wspomnienie św. Jana Kantego, prezbitera*

Ekscelencjo,

Najdostojniejszy Księże Arcybiskupie Prymasie,

Z wielkim smutkiem przyjąłem informację o śmierci śp. biskupa Bogdana Wojtusia biskupa pomocniczego seniora archidiecezji gnieźnieńskiej.

W imieniu Konferencji Episkopatu Polski składam wyrazy współczucia rodzinie, bliskim, kapłanom oraz wszystkim wiernym, dla których życie i posługa zmarłego była ważna i bliska.

Osobiście dziękuję Bogu za życie biskupa Bogdana – współkonsekratora podczas moich święceń biskupich – z którym współpracowałem przez lata, najpierw w Prymasowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Gnieźnie, a później w ramach posługi biskupa pomocniczego archidiecezji gnieźnieńskiej.

Odszedł człowiek wielkiego ducha, niezachwianej wiary i głębokiej miłości do Kościoła. Całe swoje życie oddał służbie Chrystusowi jako kapłan, student Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wikariusz, pracownik kurii gnieźnieńskiej, wykładowca i rektor Prymasowskiego Wyższego Seminarium Duchownego i Prymasowskiego Instytutu Teologicznego w Gnieźnie oraz Prymasowskiego Instytutu Kultury Chrześcijańskiej w Bydgoszczy, wreszcie biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej.

Dziękuję Bogu za jego pracę w ramach gremiów Konferencji Episkopatu Polski, tj. Komisji ds. Duszpasterstwa Rodziny, Komisji ds. Seminariów Duchownych i Komisji Duchowieństwa.

Bogu, bogatemu w miłosierdzie, powierzam życie śp. biskupa Bogdana, prosząc dla niego o chwałę zbawionych.

Odpoczywaj w pokoju!

*+ Stanisław Gądecki*

Arcybiskup Metropolita Poznański

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski

Wiceprzewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
bp Piotr Jarecki, Tomasz Krzyżak

Czy Polska jest ziemią bez proroków?

Odważna, szczera i poruszająca rozmowa dziennikarza „Rzeczpospolitej” Tomasza Krzyżaka z biskupem Piotrem Jareckim. Nie tylko o polityce i relacjach państwo–Kościół, ale też o niespełnionych ambicjach, samotności i problemach księży.

...

Skomentuj artykuł

Przewodniczący KEP po śmierci bp. Wojtusia: odszedł człowiek wielkiego ducha
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.