"Rockowy biskup" zagrał koncert na własnych święceniach

"Rockowy biskup" zagrał koncert na własnych święceniach
(fot. Pubblisole / youtube.com)

Nowo wyświęcony biskup Giovanni Mosciatti z diecezji Imola w wyjątkowy sposób uczcił swoje świecenia. Po ceremonii zdjął mitrę i wszedł na scenę z trąbką, żeby zagrać koncert.

Mosciatti jest znany jako duszpasterz młodzieży i lider zespołu "Turno di guardia". Bez problemu zjednuje sobie ludzi i kieruje się przesłaniem wziętym z motta papieża Franciszka "spojrzał z miłosierdziem i wybrał" (miserando atque eligendo).
Głównym konsekratorem nowego biskupa był metropolita Bolonii abp Matteo Zuppi. W homilii zachęcał go do dalszego wykorzystywania talentów, które Pan Bóg w nim złożył.
"Niech rozbrzmi dzięki tobie dźwięk trąby Ewangelii, aby zburzyć ściany strachu, podziałów, pesymizmu, uprzedzeń, ignorancji. Graj, żeby zbierać ludzi i radośnie kontynuować podróż w piękną przygodę Ewangelii, ponieważ, jak mówi św. Augustyn, «granie na trąbce oznacza głoszenie z pełnym zaufaniem nowego życia, bez strachu przed zgiełkiem poprzedniego życia»" - głosił Zuppi.
"Dzisiaj fundamentalne jest, aby być wśród ludzi z konkretnymi działaniami, przezwyciężać lęki i niepewność. Tam, gdzie jest Kościół, powstaje nowe życie" - mówił z kolei Mosciatti podczas święceń. 
Biskup stara się być blisko wiernych. Mieszkańcy jego dawnej parafii San Facondino di Sassoferrato i rodzinnej Matelicy tłumnie przybyli na święcenia ulubieńca, a dla młodych to ciągle "donGio". Wielu mówi o nim "kapłan ulicy", a także "rockowy biskup" ze względu na jego muzyczną pasję. Mosciatti gra na trąbce i gitarze, dlatego uraczył zebranych koncertem.
 

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Adam Szustak OP

Publikacja poświęcona jednym z najbardziej aktualnych tematów XXI wieku – niezaspokojonym pragnieniom, nałogom i strachowi przed samotnością. Spotykamy w niej Samsona, człowieka pełnego kontrastów, nadludzkiej siły i ogromnej słabości, którego historia i wnioski z niej...

Skomentuj artykuł

"Rockowy biskup" zagrał koncert na własnych święceniach
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.