Rosja: patriarcha Cyryl omawiał z delegacją konstantynopolską sprawy jedności prawosławia
Sprawy związane z zachowaniem jedności międzyprawosławnej były głównym tematem rozmowy patriarchy moskiewskiego i całej Rusi Cyryla z przedstawicielami Patriarchatu Konstantynopolskiego 9 lipca w Moskwie.
W skład delegacji patriarszej wchodzili metropolici: Francji - Emanuel i Smyrny - Bartłomiej. Z ramienia Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) w rozmowach uczestniczyli: przewodniczący Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego metropolita Hilarion i jego zastępca ks. protojerej Nikołaj Bałaszow.
"W czasie spotkania obie strony obszernie i szczerze przedstawiły swe stanowiska w wielu sprawach, budzących wzajemne zainteresowanie, m.in. dotyczących sytuacji na Ukrainie" - powiedział ks. Bałaszow rosyjskiej agencji prasowej "Interfax-Religia". Jego zdaniem "obie strony uznają odbyte spotkanie za pożyteczne". W najbliższym czasie z przedstawionym w toku tej rozmowy stanowiskiem RKP zapoznają się patriarcha konstantynopolski Bartłomiej i Święty Synod Patriarchatu.
Prawosławni i muzułmanie na Kaukazie "od wieków żyją w pokoju". Cyryl potępił zamach w Dagestanie >>
Agencja rosyjska przypomniała, że w ostatnich miesiącach sprawa jedności w łonie światowego prawosławia stała się przedmiotem szerokich dyskusji w związku z tzw. "kwestią ukraińską". W kwietniu br. prezydent Ukrainy Petro Poroszenko podczas wizyty w Stambule poprosił Patriarchat Konstantynopola o wydanie tomosu (dekretu) udzielającego autokefalii Kościołowi w tym kraju i oznajmił o zamiarze utworzenia "zjednoczonego Kościoła lokalnego". Apel ten poparła Rada Najwyższa Ukrainy.
Potem przedstawiciele Patriarchatów: Moskiewskiego i Konstantynopolskiego odbyli szereg konsultacji w tej sprawie z lokalnymi Kościołami prawosławnymi.Według metropolity Hilariona jego rozmówcy zapewniali go o konieczności przestrzegania kanonicznego podejścia do tak poważnego zagadnienia, jak udzielenie autokefalii.
Rozłam w samym prawosławiu?
Jednocześnie wiceprzewodniczący OWCS przestrzegł, że gdyby Kościół ukraiński otrzymał pełną niezależność, to doszłoby nieuchronnie do pogłębienia rozłamu kościelnego na Ukrainie i do rozłamu w samym prawosławiu, porównywalnego - jego zdaniem - do Wielkiej Schizmy z 1054 roku [rozejścia się Kościołów wschodniego i zachodniego - KAI]. Pod koniec czerwca do Stambułu udała się delegacja biskupów promoskiewskiego Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego (UKP).
Po powrocie do kraju zapewnili oni, że pogłoski o przygotowywanym jakoby udzieleniu przez Konstantynopol autokefalii Kościołowi na Ukrainie nie potwierdziły się.
"Zamiast tego hierarchowie Patriarchatu Коnstantynopolskiego wyrazili gotowość swego Kościoła do włączenia się w proces przezwyciężania rozłamu kościelnego na drodze konsultacji z bratnimi lokalnymi Kościołami prawosławnymi" - oświadczyli członkowie delegacji UKP po wizycie w Stambule.
Skomentuj artykuł