Rozwiążmy sytuację na Krymie bez rozlewu krwi

KAI / drr

Krytyczną sytuację na Krymie trzeba rozwiązać bez rozlewu krwi - oświadczył kard. Lubomyr Huzar. Emerytowany zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) przestrzegł, że w konflikcie zbrojnym ginie więcej niewinnych ludzi niż tych uzbrojonych.

W rozmowie z dziennikarzami hierarcha przyznał, że w przypadku agresji każdy ma prawo się bronić. Trzeba jednak wykorzystać "wszelkie możliwe środki", aby do walki nie doszło. Zauważył też, że kto walczy mieczem, musi liczyć się z tym, iż miecz ten może obrócić się przeciw niemu.

Ze swej strony obecny zwierzchnik UKGK, abp Swiatosław Szewczuk zapewnił ukraińskiego ministra obrony Igora Teniucha, że wojskowi kapelani są gotowi stać u boku wojska, aby zaspokoić moralne i duchowe potrzeby żołnierzy.

- Na siłach zbrojnych Ukrainy ciąży ważne powołanie obrony ojczystej ziemi, jej terytorialnej integralności i niepodległości - wskazał kijowsko-halicki arcybiskup większy. Zapewnił jednocześnie, że Kościół zawsze był i pozostaje zwolennikiem wykorzystania wszystkich możliwości dla osiągnięcia pokoju.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Rozwiążmy sytuację na Krymie bez rozlewu krwi
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.