Rzecznik kurii Marianów: ks. Adam Boniecki odzyskał możliwość wypowiedzi w mediach

(fot. Grażyna Makara / Tygodnik Powszechny)
Gazeta Wyborcza / twitter.com / ml

Jak potwierdził w rozmowie z DEON.pl ks. Piotr Kieniewicz MIC, rzecznik prasowy kurii prowincjalnej Marianów, ks. Adam Boniecki odzyskał możliwość wypowiedzi w mediach.

"To nie tyle jest zdjęcie zakazu, co udzielenie pozwolenia. Zgodnie z Prawem Kanonicznym, na wypowiedzi do mediów zakonnik i ksiądz diecezjalny mają mieć zgodę swojego ordynariusza. W przypadku zakonnika jest to prowincjał. Ks. Boniecki miał wcześniej pozwolenie na wypowiedzi na łamach "Tygodnika Powszechnego", obecnie ma pozwolenie na wypowiedzi bez ograniczeń" - powiedział rzecznik.

Zakaz wypowiedzi (właściwie cofnięcie pozwolenia na wypowiedzi w mediach) został nałożony na ks. Bonieckiego w 2011.

DEON.PL POLECA

Miało się to wiązać z wywiadem udzielonym Monice Olejnik w "Kropce nad i", gdzie ks. Boniecki wspominał o "niefortunności" krzyża umieszczonego w sali sejmowej. Zgromadzenie zakonne nie potwierdziło jednak tej informacji.

W rozmowie z tygodnikiem "Wprost" mówił: "przeklerykalizowanie życia społecznego jest w obecnych czasach nie tylko niewskazane, ale i niemożliwe (...). Dzisiaj jesteśmy w świecie laickim, to rozdzielenie jest zupełnie uzasadnione i na miejscu".

Spekuluje się, że również wypowiedzi ks. Bonieckiego na temat Nergala, wokalisty zespołu "Behemot", przyczyniły się do wprowadzenia zakazu.

O decyzji przełożonego zgromadzenia ws. cofnięcia zakazu, ks. Boniecki miał powiedzieć na spotkaniu warszawskiego klubu "Tygodnika Powszechnego".

O decyzji poinformowała również "Gazeta Wyborcza".

Oraz dziennikarz, Rafał Pikuła.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rzecznik kurii Marianów: ks. Adam Boniecki odzyskał możliwość wypowiedzi w mediach
Komentarze (4)
Lucjan Drobosz
29 lipca 2017, 22:14
Bardzo mądry i nietuzinkowy ksiądz. Do tego pokorny. Nie złamał nałożonego zakazu, sam bedąc przecież w przeszłości przełożonym generalnym Marianów. Zdrowia i długich lat Księże Adamie! Lucjan Drobosz
29 lipca 2017, 21:39
Lepiej późno niż później !W końcu ktoś poszedł po rozum do głowy!
29 lipca 2017, 20:02
Uważam, że to błąd, jego wypowiedzi będą (jak zresztą zawsze były) dla Tyg. Powsz. skarbem pożytecznego idioty (przepraszam za wyrazenie, ale tak się to określa). Bo jak można inaczej określić tzw. kościelnego asystenta, który broni antykościelnych idei i ataków.
29 lipca 2017, 20:19
Będą albo i nie będą, nie Panu to oceniać. Niestety nie zamknie Pan ust wszystkim którzy mają inne poglądy niż Pan, choćby się Pan nie wiem jak napinał. Zamiast ględzić o "antykościelnych atakach" to może Pan coś konstruktywnego powie, pokusi się o dyskusję, polemikę... tyle że niektórzy ludzie gdy brakuję im argumentów z chęcią kneblują innym usta pitoleniem... nawet jeśli tak Pan myśli to Pan i Pana środowisko nie macie monopolu na prawdę.