Rzecznik redemptorystów dla KAI: sprawa wypowiedzi o. Rydzyka będzie dalej wyjaśniana

(fot. Piotr Drabik [CC BY 2.0])
KAI / ml

"Przełożeni są w kontakcie z o. Tadeuszem Rydzykiem i w zależności od rozmów będą podejmowane dalsze kroki. W najbliższych dniach sprawa zostanie wyjaśniona" - powiedział KAI rzecznik Prowincji Warszawskiej Redemptorystów o. Mariusz Mazurkiewicz CssR, odnosząc się do sobotniej wypowiedzi dyrektora Radia Maryja na temat przestępstw pedofilii dokonywanych przez osoby duchowne.

O. Rydzyk bagatelizował winę duchownych w odniesieniu do takich przestępstw a bp. Edwarda Janiaka nazwał "współczesnym męczennikiem".

W sobotę 5 grudnia podczas 29. urodzin Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk podjął w swoim wystąpieniu temat przestępstw seksualnych wobec osób małoletnich. W kontekście osób duchownych, które są sprawcami takich przestępstw stwierdził: "To, że ksiądz zgrzeszył... No zgrzeszył. A kto nie ma pokus? Niech się pokaże. [...] Nawet jeżeli jakiś katolik wygaduje czy nawet ksiądz, jak wychodzi taki guru i opowiada i sądzi innych. Zadzwońcie do niego, porozmawiajcie z nim i z jego przełożonym porozmawiajcie i niech się uciszy".

Wspomniał także o byłym biskupie kaliskim Edwardzie Janiaku, którego nazwał "współczesnym męczennikiem".

DEON.PL POLECA


W przesłanym KAI oświadczeniu rzecznik Prowincji Warszawskiej Redemptorystów o. Mariusz Mazurkiewicz CssR napisał, że wypowiedź o. Tadeusza Rydzyka była komentarzem do obecnej sytuacji medialnej. „Ojciec Dyrektor nie komentował decyzji Kościoła dotyczącej ks. biskupa Janiaka” – wskazał o. Mazurkiewicz.

Dopytywany przez KAI, jak należy rozumieć takie słowa, o. Mazurkiewicz powiedział, że o. Tadeusz Rydzyk "komentował sytuację medialną związaną z księdzem biskupem Janiakiem. Nie odnosił się do samej decyzji Stolicy Apostolskiej [papież Franciszek przyjął 17 października rezygnację bp. Edwarda Janiaka z urzędu biskupa diecezji kaliskiej, co wiąże się z prowadzonym postępowaniem dotyczącym jego zaniedbań w sprawie zarzutów wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych diecezji - KAI], tylko w jego słowach chodziło o całą atmosferę medialną nazwijmy to w cudzysłowiu "nagonki" wobec księdza biskupa Janiaka".

Rzecznik Prowincji Warszawskiej Redemptorystów potwierdził, że władze prowincji przeprowadziły rozmowę z o. Tadeuszem Rydzykiem po jego sobotniej wypowiedzi, ale dodał, że nie zna jej szczegółów.

Na pytanie, czy dyrektor Radia Maryja zostanie w jakikolwiek sposób upomniany za swoje wystąpienie, odpowiedział: "Sytuacja jest dalej wyjaśniana w rozmowie. Przełożeni są w kontakcie z o. Tadeuszem Rydzykiem i w zależności od rozmów będą podejmowane dalsze kroki. Ojciec Rydzyk nie był proszony o pisemne wyjaśnienie" - dodał o. Mazurkiewicz.

Rzecznik polskich redemptorystów zgodził się, że słowami toruńskiego redemptorysty oburzone mogą być zwłaszcza osoby pokrzywdzone w wyniku molestowania seksualnego przez osoby duchowne. - Zdajemy sobie z tego sprawę. W najbliższych dniach sprawa zostanie wyjaśniona - poinformował o. Mariusz Mazurkiewicz CSsR.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rzecznik redemptorystów dla KAI: sprawa wypowiedzi o. Rydzyka będzie dalej wyjaśniana
Komentarze (5)
KS
Konrad Schneider
8 grudnia 2020, 06:26
To dobry pomysl. To juz blisko trzydziesci lat mija, jak sprawa wypowiedzi o. Rydzyka jest wyjasniana przez kolejnych rzecznikow redeptorystow. Mam wrazenie, ze z kazdym dziesiecioleciem zblizaja sie do prawdy :-(
ZK
~zasmucony katolik
7 grudnia 2020, 20:01
Nie rozwiazali Radia Maryja, komunisci, postkomunisci, moze uda sie to pederastom.
RW
~ret wae
7 grudnia 2020, 19:23
Ten niedorzecznik ma ludzi za zwykłych kretynów opowiadając takie bzdury :)
JK
~Jan K.
7 grudnia 2020, 18:08
Zdaje się, że dopiero teraz redemptoryści zdali sobie sprawę, że tuszowanie pedofilii już nie jest akceptowane społecznie zwłaszcza gdy takie sprawy tuszowali biskupi. Obawiam się jednak, że wezmą temat na przetrzymanie uważając, że za kilka dni i tak wszyscy zapomną.
AL
~Anna LIpska
8 grudnia 2020, 00:10
Nawet jeśli tak myślą, to rolą osób wierzących jest zrobić bardzo wiele, by zapomnieć się tak po prostu nie dało, by szanowano ludzi i nie bagateliwano krzywd w sposób - moim zdaniem - skandaliczny.