Seria podpaleń kościołów w Niemczech. Policja bada sprawę

W ostatnich tygodniach w Lipsku doszło do serii podpaleń świątyń. Sprawę bada policja, która najpierw próbuje odpowiedzieć na pytanie, czy sprawca jest jeden czy może jest ich wielu.

Od połowy maja ogniem zostały zaatakowane cztery świątynie.

W zeszłym tygodniu podpalone zostały drzwi w kościele katolickim w dzielnicy Grünau. Dzięki szybkiej akcji straży pożarnej żywioł się nie rozprzestrzenił. Szkody w tym kościele wyceniono na około 15 tys. euro.

Jako pierwszy podpalony niu uległ kościół protestancki, również w lipskiej dzielnicy Grünau. W świątyni zniszczeniu uległy drewniana boazeria oraz drzwi wejściowe. Na szczęście w tym przypadku, możliwie najwcześniej udało się ugasić rozprzestrzeniający się ogień.

O sprawie informowało wiele niemieckich mediów. Jak podała gazeta "Bild", policja bierze pod uwagę, że za podpaleniami mogą stać np. lewicowi ekstremiści.

Według informacji podawanych przez CNA Deutsch, budynki kościelne w Berlinie były wielokrotnie atakowane przez ekstremistów o lewicowych poglądach. Wtedy swoje działania napastnicy tłumaczyli sprzeciwem wobec doktryny Kościoła na temat aborcji. 

Źródło: CNA Deutsch / kb