Franciszek o wojnie na Ukrainie: "Diaboliczna przemoc"
- Na umiłowanej i udręczonej Ukrainie powrócono do dramatu Kaina i Abla; rozpętała się przemoc, która niszczy życie, przemoc demoniczna, diabelska - mówił papież Franciszek do delegacji katolickich organizacji charytatywnych.
Jak dodał, w jej obliczu wierzący "są wezwani, by odpowiedzieć siłą modlitwy, konkretnymi aktami miłości, każdym chrześcijańskim środkiem, aby broń ustąpiła miejsca negocjacjom". Papież przemawiał w czwartek podczas audiencji dla przedstawicieli katolickiej instytucji Dzieła Pomocy Kościołom Wschodnim (ROACO). Apelował, by broń ustąpiła miejsca negocjacjom. Franciszek podziękował przedstawicielom ROACO za okazanie wsparcia ze strony Kościoła i jego samego na Ukrainie oraz w krajach, gdzie przyjęto uchodźców.
"Chcemy, aby szybko spełniło się pokojowe proroctwo Izajasza: naród przeciw narodowi nie podniesie miecza, a swe miecze przekują na lemiesze" - zaznaczył. Przyznał, że wszystko jednak wydaje się iść w przeciwnym kierunku: jedzenia jest mniej, a szczęk oręża rośnie. Jego zdaniem "historią rządzi model Kaina".
- Nie przestawajmy jednak modlić się, pościć, pomagać, pracować po to, aby ścieżki pokoju znalazły miejsce w dżungli konfliktów - wezwał.
Franciszek przypomniał też, że od 12 lat trwa wojna w Syrii, która wyczerpała ten kraj i zamieniła go w "pustynię ubóstwa".
PAP / mł
Skomentuj artykuł