Mozambik: papieska pielgrzymka zaczynem pojednania

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / pp

Kościół w Mozambiku ogłosił ogólnonarodową kolektę solidarności. Uzyskane w ten sposób środki pomogą sfinansować udział najuboższych mieszkańców tego kraju w spotkaniach z Papieżem.

Biskupi podkreślają, że zależy im, by jak najwięcej wiernych mogło wziąć udział w tym historycznym wydarzeniu i zaczerpnąć z niego nowej nadziei. Franciszek odwiedzi ten afrykański kraj na początku września. Mottem jego podróży są słowa: "Nadzieja, pokój, pojednanie".

Przygotowując się do papieskiej wizyty Mozambik walczy jednocześnie ze skutkami dwóch potężnych tajfunów, które w tym roku uderzyły w ten kraj powodując 600 ofiar śmiertelnych, a setki tysięcy ludzi pozbawiając dachu nad głową. "Franciszek przyjeżdża do jednego z najbardziej ubogich krajów świata, który wciąż nie uporał się ze swą wojenną przeszłością. Nasi ludzi potrzebują słów umocnienia i zaczynu pojednania" - mówi ks. Jorge Augusto odpowiedzialny w mozambikańskim episkopacie za komisję ds. komunikacji.

Kościół w Mozambiku jest bardzo aktywny i zaangażowany. "Ludzie starają się iść do przodu mimo wielu trudności, które dotykają nasz kraj. Myślę o powszechnym ubóstwie, braku bezpieczeństwa, ogromnej korupcji, ale i tragicznych tajfunach zbyt często pustoszących Mozambik. Mimo to ludzie trwają silni w wierze i żyją nią na co dzień. Hasło papieskiej pielgrzymki reasumuje nasze oczekiwania. Nasz lud potrzebuje nadziei, ponieważ wychodzi z ogromnego cierpienia. By móc kroczyć w przyszłość musi na nowo się podnieść. Potrzebujemy pokoju, ponieważ po podpisaniu porozumienia w 1992 r. przez 20 lat żyliśmy w pokoju, ale potem znów wróciła wojna. To czego u nas naprawdę zabrakło to pojednanie. Ten etap zupełnie został zignorowany i teraz musi stać się rzeczywistością. Bez pojednania nie będzie prawdziwego pokoju" - mówi papieskiej rozgłośni ks. Augusto.

Kościół katolicki w Mozambiku liczy 6 mln ochrzczonych, stanowią oni 28 proc. społeczeństwa. Wciąż mocne są tradycyjne wierzenia afrykańskie, szczególnie na terenach wiejskich.

Na północy kraju silna jest wspólnota muzułmańska, która stanowi 1/5 mieszkańców kraju. Główne wyzwania społeczne, z którymi na co dzień musi mierzyć się Kościół to bieda i ogromne nierówności społeczne, rozpowszechniona korupcja, wysoka przestępczość, przemyt narkotyków, wyzysk robotników i handel żywym towarem. Wraz z niedawnym odkryciem w tym kraju ogromnych zasobów gazu ziemnego, co może być szansą dla Mozambiku na wzrost dobrobytu i lepszą przyszłość, dochodzi też do eskalacji przemocy. Grupy rebelianckie próbują przejąć kontrolę nad terenami obfitującymi w takie bogactwa, jak gaz, ropa, tytan i kamienie szlachetne.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Mozambik: papieska pielgrzymka zaczynem pojednania
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.