Muzułmanka popłakała się, gdy usłyszała słowa Jana Pawła II
(fot. Moisés Becerra LC / cathopic.com)
Właśnie dlatego papież-Polak cieszył się tak dużym szacunkiem wśród wyznawców islamu.
Przyjeżdżając do Maroka, aby pisać o wizycie papieża Franciszka, która rozpocznie się już jutro, w sobotę 30 marca, nie spodziewałem się, że będzie się ona cieszyć aż takim zainteresowaniem (piszę o niej tutaj).
Oprócz licznych marokańskich gazet i czasopism, które poruszają temat wizyty papieża Franciszka, uderzającym była dla mnie historia, którą opowiedziała właścicielka mieszkania, w którym zatrzymaliśmy się wraz z żoną.
"Tak, to naprawdę sługa nadziei" - przyznała Chadidża, emerytowana nauczycielka. "Wielu ludzi kocha Franciszka za to, co robi, ale wielu wspomina też wizytę papieża z Polski, Karola Wojtyły. Miał na imię tak jak ty, prawda?"
Chadidża opowiedziała, jak oglądali całą rodziną relacje w telewizji z wizyty Jana Pawła II w Casablance, gdy przemawiał do tłumu młodych muzułmanów w 1985 roku.
"Nie wiem dlaczego, ale do dziś jego słowa wywołują łzy w moich oczach" - przyznała wzruszona Marokanka.
Papież w Casablance wypowiedział przełomowe z perspektywy dialogu katolicko-muzułmańskiego słowa:
"My, chrześcijanie i muzułmanie, mamy wiele rzeczy wspólnych jako wierzący i jako ludzie.Wierzymy w tego samego Boga, Boga jedynego, Boga Żyjącego, Boga, który stwarza świat i swoje stworzenia doprowadza do doskonałości".
Jan Paweł II podkreślił jednocześnie, że jego rolą jest umocnienie wiary muzułmanów jako muzułmanów:
"Jeżeli o mnie chodzi: w Kościele katolickim sprawuję zadanie następcy Piotra, tego Apostoła, którego Jezus wybrał, by umacniał swoich braci w wierze. (...) Toteż dzisiaj przychodzę do was jako wierzący. I chciałbym całkiem po prostu dać tutaj świadectwo temu, w co wierzę i czego sobie życzę dla szczęścia moich braci, ludzi, i tego, co na podstawie doświadczenia uważam za pożyteczne dla wszystkich".
Ale papież-Polak podjął również ważne dla wszystkich tematy, również współcześnie:
"Czyż w świecie, który pragnie jedności i pokoju, a jednak przeżywa tysiące napięć i konfliktów, wierzący nie powinni popierać przyjaźni i zjednoczenia między ludźmi i ludami, które na ziemi tworzą jedną wspólnotę? Wiemy, że mają ten sam początek i ten sam cel ostateczny: Boga, który ich stworzył i czeka na nich, gdyż kiedyś ich zgromadzi".
Apelował również: "Dialog pomiędzy chrześcijanami a muzułmanami jest dzisiaj więcej niż kiedykolwiek potrzebny".
"Tak, każdy z nas jest dzieckiem tego samego Boga. Wszyscy się do Niego modlimy. I wszyscy pochodzimy od Adama i Ewy" - podsumowała naszą rozmowę wzruszona Chadidża - "Nigdy nie zapomnę spotkania z papieżem z Polski".
Chadidża po raz kolejny przypomniała mi, jak ważny jest dialog z wyznawcami islamu. I o tym, że oni doskonale o tym wiedzą.
Relacje z pielgrzymki papieża Franciszka do Maroka możesz śledzić w naszym serwisie DEON.pl >>
Karol Wilczyński — redaktor DEON.pl. Współtwórca islamistablog.pl i inicjatywy Rethinking Refugees. Obecnie przebywa w Maroku
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł