Nie powodujmy zgorszenia, przebaczajmy

(fot. CTV)
KAI / RV / CTV / ptsj

Każdy chrześcijanin, niezależnie od swego powołania musi umieć zawsze przebaczać i nigdy nie powodować zgorszenia - powiedział Ojciec Święty komentując dzisiejsze czytania liturgiczne podczas Eucharystii w Domu Świętej Marty.

Papież zauważył, że w dzisiejszej Ewangelii (Łk 17,1-6) św. Łukasz ukazuje Jezusa, który bardzo wyraziście wskazuje na zło zgorszenia i powiada, że lepiej, aby człowiek, które je powoduje został wrzucony w morze z kamieniem młyńskim u szyi. Swoją homilię skoncentrował wokół trzech słów kluczowych: zgorszenie, przebaczenie, wiara. "Biada temu, przez którego przychodzą zgorszenia" - mówi stanowczo Chrystus. Natomiast we fragmencie listu do Tytusa św. Paweł daje dokładne wskazówki dotyczące stylu życia kapłana. Ma on być nienaganny, niezarozumiały, nieskłonny do gniewu, nieskory do pijaństwa i awantur, nie chciwy brudnego zysku, lecz gościnny, miłujący dobro, rozsądny, sprawiedliwy, pobożny, powściągliwy, przestrzegający niezawodnej wykładni nauki. Wszystko to jest przeciwieństwem zgorszenia. Jednakże - jak podkreślił Franciszek dotyczy to wszystkich chrześcijan. Zgorszenie - wyjaśnił Ojciec Święty - to wyznawanie, że jesteśmy chrześcijanami, a życie jak poganin, który w nic nie wierzy. To powoduje zgorszenie, gdyż brakuje świadectwa, natomiast wiara wyznawana potwierdzana jest życiem. Kiedy chrześcijan nie żyje swoją wiarą - budzi zgorszenie, które niszczy wiarę. Dlatego Pan Jezus tak bardzo wzywa do czujności, - "uważajcie na siebie" - bo każdy z nas może powodować zgorszenie.

Franciszek zaznaczył, że wszyscy musimy też umieć przebaczać i to zawsze, ponieważ Pan powiada, że "jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli żałuje, przebacz mu" a dalej "jeśliby siedem razy na dzień zawinił przeciw tobie i siedem razy zwróciłby się do ciebie, mówiąc: żałuję tego, przebacz mu". Papież zauważył, że Pan Jezus podkreślając znaczenie przebaczenia zaznacza zarazem, że kto nie przebacza - powoduje zgorszenie.

DEON.PL POLECA

"Musimy wybaczyć, ponieważ sami otrzymaliśmy przebaczenie. Znajdujemy to w Modlitwie Pańskiej, gdzie Jezus tego właśnie nauczał. Nie potrafimy tego zrozumieć ludzką logiką, która prowadzi do tego, by nie wybaczyć, do zemsty, do nienawiści, podziałów. Jak wiele rodzin zostało rozbitych z powodu braku przebaczenia! Dzieci oddzielone od swoich rodziców, mąż od żony ... Bardzo ważne jest pomyślenie, że jeśli nie przebaczam to wydaje się, że nie mam prawa, by mi wybaczono lub nie zrozumiałem, co Pan mi wybaczył. To drugie słowo: przebaczenie" - stwierdził Ojciec Święty.

Franciszek zauważył, że rozumiemy tutaj, dlaczego uczniowie słysząc o tych sprawach prosili Pana Jezusa: "przymnóż nam wiary". Bez niej nie można bowiem żyć nie powodując zgorszenia i nieustannie przebaczając. Jedynie z wiary, którą otrzymaliśmy i która mówi nam o Miłosiernym Ojcu, Synu, który dał swoje życie za nas, działającym w nas i pomagającym nam wzrastać Duchu Świętym, z wiary w Kościół możliwe jest życie zgodne z wolą Boga, nie powodujące zgorszenia i zdolne do przebaczania. Jest ona darem, a nie owocem dociekań intelektualnych. Dlatego uczniowie prosili: "przymnóż nam wiary" - zaznaczył kończąc swoją homilię papież.

Więcej»

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nie powodujmy zgorszenia, przebaczajmy
Komentarze (12)
A
Auge
10 listopada 2014, 19:48
"Nie powodujmy zgorszenia", słusznie, zacznij od siebie Franciszku!
10 listopada 2014, 21:52
@Auge A i Ty, i ja, zacznijmy od siebie również.
10 listopada 2014, 16:09
"jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli żałuje, przebacz mu" a dalej "jeśliby siedem razy na dzień zawinił przeciw tobie i siedem razy zwróciłby się do ciebie, mówiąc: żałuję tego, przebacz mu". To doskonałe słowa na temat przebaczenia (oczywiście widzę, że cytuję Pismo Św.). Przecież i konfesjonał wymaga zwrócenia się do Boga z prośbą": wybacz mi - wraz ze szczerym żalem, którego brak powoduje, że na nic spowiedź, przebaczenie nic człowiekowi nie da.
N
non
10 listopada 2014, 13:39
Zgorszenia sa rzeczywiście często na deonie. Grupka dysydenckich jezuitów, założycielu tego portalu, gorszy tym wiernych. Gorszy  postmodernizmem i poprawnością. Gorszycielami są ojcowie od hucpy i chęci zdrady zakonu (Kramer) i  od bezkarnej seksedukacji w CNK (Prusak). A cóż powiedzieć o szefie deonu czy managerze deonu
K
Kris
11 listopada 2014, 15:08
Żałosne i aroganckie wymioty tzw. "poprawnego katolika", cale szczęście że Jezus nie ma z wami nic wspólnego. Współcześni faryzeusze...
K
klara
10 listopada 2014, 12:51
Ktoś może wie co oznacza ta litera na papieskim stroju?
A
and
10 listopada 2014, 13:42
Nie możesz sobie sama poszukać tej informacji. To franciszkański krzyż
A
ania
10 listopada 2014, 14:39
to jest krzyż TAU
A
ania
10 listopada 2014, 14:41
tak się składa, że to nie jest franciszkański krzyż
A
and
10 listopada 2014, 16:59
Czyżby dotąd nie używali go franciszkanie?
10 listopada 2014, 21:53
A więc co to jest? Ja to pytam dodatkowo, bo mnie ze względu na być może jakieś ustawienia programu nie wyświetla się żadne zdjęcie po otwarciu jakiekogolwiek artykułu. 
10 listopada 2014, 21:54
O, teraz wyjątkowo mam. I wygląda to na krzyż franciszkański. Tak więc, @ania, cóż to jest, jeśli nie krzyż franciszkański - TAU ?