Papież do księży: nigdy nie odmawiajcie chrztu

(fot. Grzegorz Gałązka/galazka.deon.pl)
KAI / psd

Bądźcie miłosierni! W konfesjonale przebaczajcie, a nie osądzajcie. Świadectwem życia przyciągajcie do Chrystusa - zaapelował Franciszek do 19 neoprezbiterów, których wyświęcił na kapłanów 26 kwietnia. Nastąpiło to podczas porannej Mszy św. w bazylice watykańskiej w Niedzielę Dobrego Pasterza (IV Wielkanocną), obchodzoną w Kościele katolickim jako 52. Światowy Dzień Modlitw o Powołania. Wśród nowych kapłanów jest 9 Włochów, po dwóch z Madagaskaru, Peru i Chile oraz po jednym z Chorwacji, Indii, Kolumbii i Korei Południowej. Dotychczas papież Bergoglio wyświęcił w Watykanie 42 kapłanów.

13 diakonów, którzy przystąpili do sakramentu kapłaństwa, ukończyło trzy rzymskie seminaria duchowne: papieskie na Lateranie, Kolegium Redemptoris Mater i Madonna del Divino Amore. Każdy neoprezbiter ma niespełna 40 lat i będzie pracował w diecezji rzymskiej. Pozostałych pięciu to zakonnicy, a jeden należy do Kościoła syromalabarskiego w Indiach.

DEON.PL POLECA

W homilii papież posłużył się tekstem przewidzianym w formularzu święceń, uzupełnił go jednak własnymi uwagami.

"Pilnie czytajcie i rozważajcie Słowo Pańskie, abyście wierzyli w to, co przeczytaliście, nauczali tego, czego nauczyliście się w wierze, żyli tym, czego nauczacie" - powiedział Ojciec Święty. "Niech więc pokarmem dla Ludu Bożego będzie wasze nauczanie, niech wasze homilie nie będą nudne. Oby docierały do serc waszych wiernych dzięki temu, że wypływają z głębi waszych serc, gdyż to, o czym mówicie, jest tym, co znajduje się w waszych sercach" - dodał.

Podkreślił, że "tak właśnie przekazuje się Słowo Boże" i życzył neoprezbiterom, aby ich "nauczanie było radością i wsparciem dla uczniów Chrystusa" a "woń waszego życia niech stanie się świadectwem, ponieważ przykład buduje". Jednocześnie papież ostrzegł, że "słowa pozbawione przykładu są puste, są tylko ideami, nie trafiają do serc i zamiast przynieść korzyść, wręcz wyrządzają krzywdę".

Opisując przyszłą posługę nowych kapłanów papież podkreślił szczególnie godne sprawowanie Eucharystii i miłosierdzie względem grzeszników. "W konfesjonale przebaczajcie, a nie osądzajcie" - zalecał Franciszek.

"Przez Chrzest włączycie nowych wiernych do Kościoła. Nie odmawiajcie nigdy Chrztu tym, którzy o niego proszą. W sakramencie pojednania będziecie odpuszczać grzechy w imię Jezusa i Kościoła. Proszę was, byście nigdy nie męczyli się byciem miłosiernymi! W konfesjonale będziecie po to, by przebaczać, a nie, by potępiać. Naśladujecie Ojca, który nigdy nie męczy się przebaczaniem!" - przypomniał papież.

Na zakończenie homilii nawiązał do słów św. Augustyna, przestrzegającego przed kapłanami, którzy szukają własnych wygód. "To brzydko, gdy ksiądz żyje po to, by podobać się samemu sobie i jest jak paw. Miejcie zawsze przed oczami przykład Dobrego Pasterza, który nie przyszedł, by Mu służono, lecz by służyć i starać się ocalić tych, którzy zaginęli" - powiedział Franciszek.

Papieskie Wyższe Seminarium Rzymskie ukończyli księża: Paolo D’Argenio, Michele Ferretti i Giovanni Lo Giudice z Włoch. W seminarium "Redemptoris Mater" kształciło się 9 neoprezbiterów: Michaela Junsoo Byeon z Korei Płd., Elia Antonio Del Prete, Diego Lofino, Alonso Ojeda Agudelo, Giacomo Salza, Davide Maria Tisato, Leonel Alejandro Torres Lara i Filippo Zughetti. Jeden nowo wyświęcony - ks. Milton Mauro Vera Roa studiował w seminarium Madonna del Divino Amore. Sześciu pozostałych, księża: Michelin Avisoa, Stjepan Brćina, Adolfo Sergio Izaguirre Leocadio, Sony George Kappalumackal, Crisanto Crispin Montalvo Jiménez i Jean Norbert Randriantantelison przygoowało się w pozostałych seminariach stolicy Włoch.

Warto przypomnieć, że zwyczaj święcenia kapłanów w Niedzielę Dobrego Pasterza, czyli w Światowym Dniu Modlitw o Powołania Kapłańskie i Zakonne, wprowadził w 1993 Jan Paweł II, który już wcześniej udzielał święceń większym lub mniejszym grupom diakonów. Łącznie podczas 46 tego rodzaju obrzędów wyświęcił on osobiście 2125 kapłanów, w większości w Watykanie, ale zdarzało się to także podczas jego podróży zagranicznych, m.in. w Polsce - 9 czerwca 1987 w Lublinie sakrament kapłaństwa przyjęło z jego rąk 50 kapłanów (w tym 2 greckokatolickich). Najwięcej duchownych - 141 - papież Wojtyła wyświęcił 8 listopada 1982 w Hiszpanii i stu - 11 maja 1990 w Meksyku. Do liczb tych należy jeszcze dodać 685 księży wyświęconych przez arcybiskupa krakowskiego w Polsce.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież do księży: nigdy nie odmawiajcie chrztu
Komentarze (61)
GT
Gin Teddy
27 kwietnia 2015, 19:14
Marta mozesz sama ochrzcic dziecko :), nie ma sie co przejmowac ksiedzem. ".... pozwolcie dzieciom przychodzic do mnie... nie zabraniajcie"
M
Marta
27 kwietnia 2015, 10:44
Piękne słowa jednak księża nie stosują się do nich. U nas ksiądz odmówił chrztu świętego mojej córeczce a starszemu synowi Pierwszej Komunii Swiętej tylko z tego powodu że nie mamy ślubu kościelnego z partnerem :(
O
ola
27 kwietnia 2015, 12:10
Oj biedna ty biedna. Jaki ksiądz niedobry, bo  odmówił chrztu, gdy matka żyje jak poganka. A co ci się wydaje, ze sakramenty w kościele są rozdawane każdemu ateiście, buddyście, czy islamiście?
J
Jasieniczanin
27 kwietnia 2015, 14:33
Najważniejsze w tej brutalnej i smutnej sytuacji jest to, że Chrystus nigdy nie odrzuci Twoich dzieci. On może być dla nich i dla Ciebie wzorem i pociechą w trudnych sytuacjach gdy ktoś chce zamknąć przed Wami drzwi Kościoła. To Kościół Jezusa i Wy jesteście w tym Kościele u siebie, zaproszeni przez samego gospodarza. Żaden ksiądz o pogańskiej duszy tego nie zmieni!
O
ola
27 kwietnia 2015, 17:51
Prezentujesz postawę roszczeniową. Nawróć się najpierw na katolicyzm. Nawet nie piszesz, że masz męża, tylko "partnera". Partnera to można mieć np. do gry w tenisa.
K
kika
28 kwietnia 2015, 16:31
Sakrament nie jest do rozdawania, ale do udzielania. Totalna bzdurta w komentarzu "ola". Droga Marto, znajdź księdza, który bez problemu ochrzci twoje dzieci. Jest wielu takich. Nie rezygnuj!!!!!!!!!!!
O
ola
30 kwietnia 2015, 17:21
Jak nie rozumiesz to nie komentuj. To Marta traktuje Sakramenty jako coś, co się w kościele "rozdaje" każdemu, kto się zgłosi, nawet poganowi, takiemu jak Marta.  Sakrament chrztu jest udzielany tylko pod warunkiem, że jest nadzieja iż rodzice wychowają dziecko w wierze. Marta nie spełnia tych warunków i dlatego kapłan odmówił. Nie rozumiesz tego? Totalna bzdura jest w Twoim komentarzu by szukać liberalnego kapłana.
J
Jasieniczanin
27 kwietnia 2015, 08:26
Piękne słowa, ale żeby chrzcić za darmo trzeba mieć duże pieniądze na opłaty w watykańskich sądach gdy biskup za takie fanaberie nałoży suspensę. 
J
Jan
27 kwietnia 2015, 07:09
Jan Paweł II został ogłoszony świętym w dziewięć lat po śmierci. Kanonizacji w Niedzielę Miłosierdzia 27 kwietnia 2014 r. dokonał Ojciec św. Franciszek w obecności swojego emerytowanego poprzednika Benedykta XVI. Dziś w Bazylice św. Piotra w Watykanie o godz. 9:00 sprawowana będzie dziękczynna Eucharystia za dar kanonizacji Jana Pawła II i Jana XXIII.  Przewodniczył jej będzie ks. kard. Angelo Sodano, a homilię wygłosi ks. kard. Stanisław Dziwisz – metropolita krakowski. Transmisję przeprowadzą Radio Maryja i TV Trwam.
N
Noel
26 kwietnia 2015, 22:56
"Niech więc pokarmem dla Ludu Bożego będzie wasze nauczanie, niech wasze homilie nie będą nudne. Oby docierały do serc waszych wiernych dzięki temu, że wypływają z głębi waszych serc, gdyż to, o czym mówicie, jest tym, co znajduje się w waszych sercach" "niech wasze homilie nie będą nudne"? Granda! TomaszL, nasz błędny rycerzu, ratuj Kościół i świątobliwych proboszczów!
T
Tomasz
26 kwietnia 2015, 21:33
Powszechne zbawienie nie istnieje Bóg miłosierny i sprawiedliwy.Skruszony grzesznik powinien przystąpić do sakramentu spowiedzi."Duch Soboru"nie  istnieje po Vaticanum Secundum Pan Bóg nie  zmienił poglądów.Ostateczne rzeczy człowieka niebo albo czyściec piekło.Wiele dusz idzie na potępienie wieczne do piekła ponieważ niewszyscy Duchowni  głoszą kazania o tym że piekło istnieje.
G
gość
26 kwietnia 2015, 17:05
Przy chrzcie są rodzice i rodzice chrzestni. To, że rodzice nie mają czsem nic wspólnego z Kościołem - jest przykre. Ale tu wchodzi rola chrzestnych! - to oni dostarczają zaświadczenie, że "praktykują", czyż nie? Resztę dopęłni Boże Miłosierdzie - "pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie..."
C
chrzestny
26 kwietnia 2015, 19:10
Znam wielu chrzestnych, którzy widują dziecko raz w roku, lub rzadziej.  W dawnych czasach, gdy ludzie żyli w małych wspólnotach, w jednej wsi na przykład i nie zmieniali miejsca zamieszkania, taka nadzieja była uzasadniona. Dziś nawet czasem trudno znaleźć kandydata na chrzestnego, a co dopiero takiego, który ma stały kontakt z chrześniakiem i praktykuje. Więcej powinno się wymagać od rodziców, a nie od chrzestnych.
TT
taki tam...
26 kwietnia 2015, 21:47
Znam wielu faktycznych rodziców, którzy na rodziców chrzestnych wybierają byle kogo, a nawet zmuszając do tego tych, którzy nie chcą pełnić takiej roli. Narzędziem przymusu jest stereotypowe powiedzenie - "przecież takiego czegoś się dziecku nie odmawia".
B
bis
26 kwietnia 2015, 16:48
JUTRO 27. 04. O GODZ. 9 TRANSMISJA W TV TRWAM I RM NA ŻYWO Z WATYKANU - 1. ROCZNICA KANONIZACJI JANA PAWŁA II. HOMILIA - KS. KARDYNAŁ DZIWISZ. POTEM DO OBEJRZENIA NA ICH PORTALACH.
B
bis
26 kwietnia 2015, 16:52
Całośc a nie wybrany przez PAP  i deon fragment można było zobaczyć na żwyo w TV Trwam i RM. I nadal to jest do obejrzenia na ich portalach. ~ksiądz znający włoski  ~Jan 15:59:28 | 2015-04-26 Owszem, jest, ale tłumaczenie ma wiele błędów i nie oddaje w pełni myśli Papieża. Oceńodpowiedz ~Jan  ksiądz znający włoski | 2015-04-26 16:50:12 Fajnie pisze niby italianista - PAP i deon to zawsze oddaje mysli papieża ale redemptoryści to juz nie. A nie maja oni czasem z Watykanu gotowych tekstów tłumaczenia?
R
RV
26 kwietnia 2015, 17:26
„Pilnie czytajcie i medytujcie Słowo Pańskie, abyście wierzyli w to, co przeczytaliście, nauczali tego, czego nauczyliście się w wierze, żyli tym, czego nauczacie – mówił Ojciec Święty. - Niech więc pokarmem dla Ludu Bożego będzie wasze nauczanie, niech wasze homilie nie będą nudne. Oby docierały do serc waszych wiernych dzięki temu, że wypływają z głębi waszych serc. Ponieważ to, o czym mówicie jest tym, co znajduje się w waszych sercach. Tak właśnie daje się Słowo Boże. Niech wasze nauczanie będzie radością i wsparciem dla uczniów Chrystusa; woń waszego życia niech stanie się świadectwem, ponieważ przykład buduje. Jednak słowa pozbawione przykładu są puste, są tylko ideami, nie trafiają do serc i zamiast przynieść korzyść wręcz wyrządzają krzywdę”. Opisując przyszłą posługę nowych kapłanów Ojciec Święty szczególny nacisk położył na godne sprawowanie Eucharystii i miłosierdzie względem grzeszników. „W konfesjonale przebaczajcie, a nie osądzajcie” – mówił Franciszek.
KZ
ksiądz znający włoski
27 kwietnia 2015, 00:01
Papież dodawał do tekstu przygotowanego improwizowane wstawki.
26 kwietnia 2015, 16:30
Hehe, a my mamy Dobrego Pa(pi/st)eża którego owce by rade nieustannie pouczać, podgryzać, podpuszczać, porównywać do innych i pyskować... Gdyby to chodziło o owce a nie o ludzi, to ja bym takie stado sprzedał na jagnięcinę zamiast psuć sobie krew. To jest dopiero miłość.
R
RAFA
26 kwietnia 2015, 15:45
Papież Franciszek ze swoim stylem głoszenia kazań jest spóźniony o dobre kilkadziesiąt lat. Przecież dzisiaj chrzci się dzieci rodziców, którzy z kościołem nie mają nic wspólnego. A jego kazania to nie są nudne?
D
Daria22
26 kwietnia 2015, 16:19
Absolutnie się nie zgodzę. Nadal zdarzają się sytuacje, że księża nie chcą ochrzić dziecka, bo rodzice nie mają ślubu kościelnego. Pouczenie jak najbardziej trafione, oby jak najwięcej księży wzięło je sobie do serca. 
D
Daria22
26 kwietnia 2015, 16:20
ochrzcić*
O
ola
26 kwietnia 2015, 16:55
Zastanawiające ,czy tacy ludzie to katolicy, którzy nie mają ślubu kościelnego i żyją jak małżeństwo?
H
heh
26 kwietnia 2015, 17:43
Katolicy w grzechu. Bo katolicy wbrew pozorom też nie są idealni i grzeszą - raz lżej, raz ciężej.
O
ola
26 kwietnia 2015, 19:41
Życie bez ślubu to nie jest to samo, co codzienne grzechy każdego człowieka. Życie bez ślubu to świadomy wybór drogi życiowej bez Boga i wbrew Bogu.
A
A.
26 kwietnia 2015, 22:21
Nie znasz tych ludzi. Każdego z osobna nigdy nie poznasz tak jak zna nas Bóg. nie oceniaj. Jeśli jesteś lub będziesz matką to będziesz kochać swoje dzieci niezależnie od tego co zrobia i jak błądzić będą. Każde z osobna będzie dla ciebie jedyne i szczególne, I takimi prawami rodzicielskimi kieruje się Bóg. On jest miłością bezwarunkową nawet jeśli błądzimy a chrześcijaństwo jest wiarą w miłość i odkupienie. Nie jesteśmy w stanie wyeliminować zła i grzechu z naszego otoczenia i czesto zmagamy się ze swoimi słabościami. Bóg nie ustrzeże nas od naszych decyzji on nas tylko kocha zawsze. i daje wolną wolę, to my wybieramy. I to jest dowód jego geniuszu bo jak mogli byśmy być wolni i zbawieni bez wyborów gdy wszystko było by zprojektowane bez naszej świadomości?
A
Aldona
15 maja 2015, 23:41
A Ty wypowiadasz się w imieniu Boga? Ty decydujesz o tym co Bogu jest miłe? A może ksiądz o tym decyduje? Ile jest małżeństw , które żyją w nienawiści do siebie....ale ważne, że mają ślub? Jeśli dwoje ludzi się kocha i szanuje, mają wspólne dzieci, które kochaja i wychowują, a nie mają ślubu, to sa niemili Bogu? A skąd Ty o tym wiesz?  Najważniejsze aby być dobrym człowiekiem i zyć w miłości.
N
niewinny86
26 kwietnia 2015, 15:13
To przecież w Polsce daje się pakiet obowiązkowy wszystkim - chrzest, komunia a z bierzmowaniem to już różnie, ale najlepiej bo przecież później w razie czego może ślub Kościelny. Skoro wszyscy biorą to my też a poza tym to taka fajna impreza, biała sukienka, itp.
FA
fakt autentyczny
26 kwietnia 2015, 14:48
Fakt autentyczny: parę tygodni temu ksiądz chrzcił kilkoro dzieci w sobotę. Jedna para rodziców z dzieckiem była bardzo młoda, wyglądali na licealistów. Do Komunii podeszli. Po Mszy podszedł do nich inny kapłan i powiedział, że popełnili świętokradztwo przyjmując Komunię świętą. Na te słowa odezwała się stojąca obok babka młodych rodziców, która z oburzeniem zawołała do księdza w tym stylu: "czego ksiądz od nich chce? Mają ślub cywilny". No i co wy na to? Czy to dziecko zostanie wychowane zgodnie z zasadami katolickimi, skoro jak widać nikt w tej rodzinie nie wie, jakie są warunki przystępowania do Komunii świętej? 
A
a-psik
26 kwietnia 2015, 15:02
Czy w związku z tym to dziecko powinno zostać wykluczone ze wspólnoty Kościoła? A że u niektórych ludzi świadomość katolicka jest bardzo niska to też prawda - księża na kazaniach oprócz anegdotek i filozoficznych dykteryjek powinni częściej przypominać o samych podstawach.
OM
ojciec Mateusz
26 kwietnia 2015, 15:09
Ale czym innym jest udzielenie chrztu świętego dziecku a czym innym jest świętokradzkie przyjęcie komunii świętej. Chrzest, jak powiedział papież Franciszek, należy się każdemu dziecku. Przyjęcie natomiast komunii przez jego rodziców jest rzeczywiście niedobre. Być może ci młodzi rodzice nie wiedzą czym jest komunia święta i jak pewnie boli Chrystusa jeśli jest On przyjmowany niegodnie.
T
tomi08
26 kwietnia 2015, 15:32
Przytoczyles pewien przyklad, ale nie mozesz byc sumieniem drugiego czlowieka. Co do swietokradztwa, nie wyrokujcie. Poza tym moze byc tak ze wielu bardzo poboznych ludzi przyjmuje Komunie Świeto swietokradzko, bywa ze 20, 30, 40 lat. A z przytoczonego przykladu to ksiadz i matka chca robic za sumienie tych mlodych. Nie lepiej sie pomodlic za tych mlodych, ewentualnie poprosic zeby kiedys przyszli, albo zaprosic na jakas katechceze. A dziecko? Jest dzieckiem Boga, On juz wie jak sie zatroszczyc.
A
a-psik
26 kwietnia 2015, 15:36
Co to znaczy "robić za sumienie"? Ksiądz ma jak najbardziej obowiązek upomnieć wiernych gdy postępują niewłaściwie i ich naprostować. Róbta co chceta to gdzie indziej.
FA
fakt autentyczny
26 kwietnia 2015, 15:56
Akurat w tym przypadku przyjęcie świętokradcze Komunii świętej wiąże się z chrztem, bo świadczy, że rodzice nie mają pojęcia o wierze katolickiej, a więc nie wychowają swojego dziecka w prawdziwej wierze. A taki jest warunek udzielenia chrztu dziecku: uzasadniona nadzieja, że dziecko zostanie wychowane w wierze katolickiej.
FA
fakt autentyczny
26 kwietnia 2015, 15:58
O świętokradztwie powiedział kapłan, który najwyraźniej dobrze znał tych młodych ludzi i raczej wiedział o czym mówi.5th dclayun
S
siostra
26 kwietnia 2015, 16:26
A może to po części również skutek zaniedbań przygotowujących do sakramentu chrztu?
R
radek
26 kwietnia 2015, 14:15
należałoby dodać że nei odmawiać chrztu,ale pod pewnymi warunkami.nie można sobie lekko traktować tego sakramentu bo rodzicom się tak chce,bo wypada,a nie mają nic wspólnego z Kościołem-to wtedy jest kpina a nie udzielenie sakramentu, także na miejscu Franciszka bym tego tak nie upraszczał. podobnie z bierzmowaniem,nie wszyscy powinni być dopuszczeni, cześć powinna poczekać parę lat, nie można robić coś na siłę, bo potem nikt nie szanuje sakramentu. jeśli nie nauczymy ludzi szanować sakramentów to bedzie to właśnie w ten sposób-mi się należy płacę to wymagam -jak supermarkecie-to spłycenie sacrum.
26 kwietnia 2015, 16:26
A czemu winne jest dziecko? A jak się chrzci w szpitalach (nieraz śliną) w zagrożeniu życia to czy ktoć pyta o status związku rodziców? Bierzmowanie to trochę inna bajka. Na sen sakrament osoba powinna się zdecydować i o niego poprosić.
M
maly
26 kwietnia 2015, 22:10
Dziecka nie można ochrzcić śliną... Musi być to woda bez dodatków...
K
Kedar
26 kwietnia 2015, 14:14
Kan. 868 - Kodeksu Prawa Kanonicznego § 1. Do godziwego ochrzczenia dziecka wymaga się: 2° aby istniała uzasadniona nadzieja, że dziecko będzie wychowane po katolicku; jeśli jej zupełnie nie ma, chrzest należy odłożyć zgodnie z postanowieniami prawa partykularnego, powiadamiając rodziców o przyczynie. Czy papież uwzględnia także i to?
A
Andzrej
26 kwietnia 2015, 13:37
daj Boże jak najwięcej dobrych ale wymagających pasterzy na wzór św.Franciszk 
J
Jan
26 kwietnia 2015, 14:02
Całośc a nie wybrany przez PAP  i deon fragment można było zobaczyć na żwyo w TV Trwam i RM. I nadal to jest do obejrzenia na ich portalach.
KZ
ksiądz znający włoski
26 kwietnia 2015, 15:59
Owszem, jest, ale tłumaczenie ma wiele błędów i nie oddaje w pełni myśli Papieża.
J
Jan
26 kwietnia 2015, 16:50
Fajnie pisze niby italianista - PAP i deon to zawsze oddaje mysli papieża ale redemptoryści to juz nie. A nie maja oni czasem z Watykanu gotowych tekstów tłumaczenia?
J
Jan
26 kwietnia 2015, 13:13
JUTRO 27. 04. O GODZ. 9 TRANSMISJA W TV TRWAM I RM NA ŻYWO Z WATYKANU - 1. ROCZNICA KANONIZACJI JANA PAWŁA II. HOMILIA - KS. KARDYNAŁ DZIWISZ. POTEM DO OBEJRZENIA NA ICH PORTALACH.
M
ministrant
26 kwietnia 2015, 13:16
Jutrzejszą Eucharystie w Bazylice św. Piotra będzie sprawował dziekan Kolegium Kardynalskiego ks. kardynał Angelo Sodano a homilie wygłosi ks. kardynał Stanisław Dziwisz.
R
Radzio
26 kwietnia 2015, 12:59
Wiadomo, że nie można odmówić chrztu ani żadnego innego sakramentu. Można jednak przesunąć go na przyszłość, gdy zostaną spełnione warunki (np. zawarcie związku małżeńskiego przez rodziców, którzy żyją bez ślubu, a mogą go zawrzeć). Sakrament nie jest czymś, co się ,,należy" człowiekowi, a ksiądz nie jest poddanym, który ma ,,skakać" koło ludzi niczym kelner koło klienta.
L
lidka
26 kwietnia 2015, 15:00
Nie zgadzam się z Tobą. Dziecko sobie rodziców nie wybiera, rodzisz się w takiej a nie innej rodzinie i nie masz na to wpływu. Dlaczego piętnować dziecko za grzech ich rodziców? Dlaczego zabraniać dziecku tak wielkiej laski jak zgładzenie grzechu pierworodnego poprzez chrzest święty? Szczególnie jeśli jego rodzice tego pragną. Chrzest święty jest najpiękniejszym i najwspanialszym darem Boga dla każdego Jego dziecka.
TW
tyle w temacie
26 kwietnia 2015, 15:26
Kan. 868 - Kodeksu Prawa Kanonicznego § 1. Do godziwego ochrzczenia dziecka wymaga się: 2° aby istniała uzasadniona nadzieja, że dziecko będzie wychowane po katolicku; jeśli jej zupełnie nie ma, chrzest należy odłożyć zgodnie z postanowieniami prawa partykularnego, powiadamiając rodziców o przyczynie.
L
lidka
26 kwietnia 2015, 15:43
Chrzest Święty zawsze był dla mnie wspaniałym darem Boga, który uwalnia dziecko od grzechu pierworodnego i przyłącza go do Kościoła Świętego. Dlaczego uniemożliwić dziecku dostąpienia takiej łaski, jest przecież niewinne. Dlaczego odmówić mu takiej łaski, przecież nigdy nie wiesz jak długo takie dziecko będzie żyło. W życiu przecież jest różnie. Nie wiesz czy dorośnie i już jako pełnoletni człowiek poprosi o chrzest święty(bo odmówiono mu Chrztu ze względu na rodziców życzących w grzechu).  O konieczności Chrztu mówi dziś papież Franciszek, następca Chrystusa na ziemi, prze którego działa Duch Święty. W tej kwestii zgadzam się z papieżem w 100%.
K
katolik
26 kwietnia 2015, 16:03
Traktujesz chrzest instrumentalnie, jak magię, która ma zabezpieczyć na całe życie. Ale tak nie jest, bo są ludzie ochrzczeni, którzy żyją jakby nigdy nie byli katolikami.Dziecko nawet jak by się zdarzyło, że umrze bez chrztu, to nie obciąza to jego sumienia. Zawsze dorosły człowiek może świadomie przyjąć chrzest.
L
lidka
26 kwietnia 2015, 16:17
Gdzie tu jest mowa o zabezpieczeniu na całe życie, nigdzie. Może to co napisałam wynika z tego, że nie wiem co dzieje się z dziećmi, które nie zostały ochrzczone a zmarły (zarówno w czasie ciąży czy po urodzeniu) bez chrztu świętego. Dawniej nauczanie Kościoła z tego co pamiętam jakoś nie było spójne w tym temacie.  Jednak znając miłość Boga do każdego dziecka wierzę, że każde nawet nieochrzczone trafi do nieba.
DA
Dk. Ad
26 kwietnia 2015, 16:59
Czytając te komentarze na temat chrztu dzieci to można ze smutkiem dostrzec tendencje do "banalizowania" tego sakramentu. Przypomnijcie sobie proszę jak on wyglądał w pierwotnym kościele. Jakie były stawiane wymagania kandydatą do przyjęcia chrztu. Z własnego doświadczenia praktyk parafialmych jako diakon muszę ze smutkiem stwierdzić, że w większości przypadków jest brak wiary i rodziców i chrzestnych przy udzielaniu tego sakramentu. Bardzo często się zdaża, że to własnie kościelny odpowiada na pytania dotyczące wiary itd. Rodzice pytani o co proszą Kościół Boży odpwiadali: O zdrowie, o miłość, chociaż uprzednio byli pouczeni na naukach co mają odpowiadać. Widać też że duża część wypowiadających się nie ma doświadczenia choćby rekolekcji dzeicięcych lub nauczania religii w szkole. Widać wtedy która rodzina faktycznie praktykuje, a która tak naprawde od chrztu nic o Jezusie nie powiedziała dziecku. Na koniec posunę się o krok dalej i postawię taką tezę. Najlepszym rozwiazaniem były powrót do katechumenatu i chrzczenia, udzialeania Komunii i Bierzmowania osób które chcą i ą w odpowiadnim wieku odpowiednio przygotowane np 12/15lat.
K
katolik
26 kwietnia 2015, 19:02
Pełna zgoda.
G
Gość
26 kwietnia 2015, 12:44
Nich Papież Franciszek skieruje specjalny list do parafii w Janowie Podlaskim,  tamtejszego proboszcza Ks. Grabowieckiego, który od początku przybycia  stwarza problemy proszącym o sakramenty, to co tu sie wyprawia to przechodzi wszelkie granice. Ludzie którzy chrzczą dzieci  w kościołach poza parafia, i inni ksieża nie stwarzaja z tego tytułu problemów.  Podaje przykład jednego parafianina który ochrzcił dziecko poza prafią, Proboszcz Janowski dążył i czynił starania, aby utracił pracę  w Urzędzie Gminy, bo Proboszcz czuje sie tutaj również Gminnym Panem i Włodarzem  w zażyłych stosunkach  z wójtem
G
Ginter
26 kwietnia 2015, 12:59
A ty kim jesteś
D
D.
26 kwietnia 2015, 13:17
oczerniać anonimowo jest łatwo. Jeśli jest tak jak piszesz, jakie masz dowody na to? Oprócz listu Papieża, jest też chyba ktoś nad Proboszczem, na przykład biskup...?
Ż
Żaba
26 kwietnia 2015, 14:48
Nie tylko wy macie taki problem...w nas w parafii diecezji opolskiej w Popielowie...doskonale Was rozumiem...i to nie tylko problemy z Sakrementem Chrztu Świętego....
P
pytanie
26 kwietnia 2015, 14:56
Napisz coś więcej, z jakiego powodu są te "problemy", które stawia ksiądz. Być może rodzice żyją w konkubinatach, lub nie praktykują?
AC
Anna Cepeniuk
26 kwietnia 2015, 12:01
Mam nadzieję, że nie tylko wyświęceni kapłani przyjmą słowa Papieża Franciszka... ale wszyscy... Choć nie bardzo wierzę, że "pawie" coś z tego zrozumieją...
D
dziękuję
26 kwietnia 2015, 11:43
Bardzo dziękuję papieżowi Franciszkowi za te słowa. Zawsze też uważałam, że żadnemu dziecku nie można odmówić chrztu świętego. My teraz w tych trudnych czasach bardzo potrzebujemy Dobrych Pasterzy, świadków Chrystusa.