Papież zatwierdził dekrety beatyfikacyjne dwójki Polaków
Dwoje sług Bożych z Polski zostanie wkrótce ogłoszonych błogosławionymi. Wśród nich jest wyjątkowa pielęgniarka z Krakowa i zakonnik, o którym film pewnie wszyscy oglądaliście, tylko nie pamiętacie. Koniecznie poznajcie te postacie.
Dwoje świeckich sług Bożych z Polski: Hanna Chrzanowska - z XX wieku i tercjarz franciszkański Alojzy Kosiba, który żył na przełomie XIX i XX wieku, zostaną wkrótce ogłoszeni błogosławionymi. Znaleźli się oni w grupie 8 kandydatów na ołtarze, których dekrety beatyfikacyjne zatwierdził 7 lipca Franciszek w czasie audiencji, której udzielił prefektowi Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Angelo Amato. Pozostałe osoby pochodzą z Kolumbii - troje, Hiszpanii - jedna i Włoch - dwoje.
Służebnica Boża Hanna Chrzanowska byłą jedną z pierwszych w Polsce osób, zajmujących się pielęgniarstwem społecznym. Urodziła się 7 października 1902 r. w Warszawie. Była córką Ignacego Chrzanowskiego, wybitnego profesora literatury polskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego.
W 1924 roku ukończyła Warszawską Szkołę Pielęgniarstwa. Była instruktorką pielęgniarstwa w otwartej opiece zdrowotnej w Uniwersyteckiej Szkole Pielęgniarstwa w Krakowie oraz asystentką dyrektorki Warszawskiej Szkoły Pielęgniarstwa. Jako stypendystka Fundacji Rockefellera, w czasie okupacji oddała wszystkie swoje siły pracy społecznej w Sekcji pomocy Wysiedleńcom Polskiego Komitetu Opiekuńczego.
Po wojnie pracowała w Uniwersyteckiej Szkole Pielęgniarsko-Położniczej w Krakowie jako kierowniczka działu pielęgniarstwa w otwartej opiece zdrowotnej. Zorganizowała praktyki w pielęgniarstwie przemysłowym, przyszpitalnym oraz domowym - były to prace pionierskie w powojennej Polsce. Jej zdaniem, celem całego szkolenia winno być wyczulenie na faktyczne potrzeby chorego i zrozumienie jego psychiki. Po przejściu na emeryturę oddała się działalności społecznej. Z jej metod pracy do dziś korzystają szkoły pielęgniarskie w całym kraju.
Hanna Chrzanowska zmarła 29 kwietnia 1973 r. Kard. Karol Wojtyła powiedział nad jej trumną: "Dziękujemy Bogu za to życie, które miało taką wymowę, które pozostawiło nam świadectwo tak bardzo przejrzyste i czytelne. Niech promieniowanie Twej posługi trwa wśród nas i wszystkich nas nieustannie poucza, jak służyć Chrystusowi w bliźnich".
(fot. Public domain, via Wikimedia Commons)
Br. Alojzy Kosiba był znanym w Wieliczce kwestarzem i jałmużnikiem. Jeszcze za życia zyskał sobie szacunek i opinię człowieka świętego. Był wielkim czcicielem Matki Boskiej, człowiekiem głębokiej modlitwy i wrażliwości na los najuboższych.
Brat Alojzy rozwinął apostolstwo miłosierdzia chrześcijańskiego, materialnego i duchowego, wśród najuboższych, chorych, dzieci, zwłaszcza sierot.
W wioskach, zwłaszcza w tych oddalonych od miast, kolportował czasopisma katolickie, modlitewniki i książki religijne, pośredniczył w nabywaniu lekarstw i ziół leczniczych, niepiśmiennym pisywał listy do synów w wojsku lub na emigracji za chlebem, czasami sam od siebie do nich pisywał, niektórych nauczył nawet czytać i pisać.
Był także powiernikiem duchowym wielu ludzi, szczególnie prostych, onieśmielonych lub zahukanych przez otoczenie, zwłaszcza w sprawach sumienia i wiary. Był niezwykle gorliwym apostołem trzeźwości i abstynencji. Doprowadzał w wielu wypadkach do zgody sąsiedzkiej i rodzinnej. Uczulał sąsiadów na potrzeby sierot, kalek i osób samotnych.
Szczególnie przyciągał do siebie dzieci, które otaczały go gromadą gdziekolwiek się pojawił. Wiele razy pośredniczył w przekazywaniu pomocy dla rodzin potrzebujących wsparcia, a wstydzących się o nie prosić. Doprowadzał lekarzy do samotnych chorych, troszczył się o ich posiłki i lekarstwa. Z wielkim poświęceniem i miłością opiekował się ubogimi, którzy dość licznie codziennie przychodzili po wsparcie lub posiłek do furty klasztornej. Ubogich nazywał swoimi "panami" lub zdrobniale "paneczkami".
Umarł 4 stycznia 1939 roku w klasztorze w Wieliczce. Jego grób na przyklasztornym cmentarzu już od dnia pogrzebu stał się miejscem modlitw. "Brata Alojzego proszę o modlitwę" - wpisał także do kroniki klasztornej w 1961 roku bp Karol Wojtyła. Proces beatyfikacyjny "kwestarza wielickiego" rozpoczął się na prośbę wiernych i księży archidiecezji krakowskiej w 1963 roku. Od 1966 roku akta procesu informacyjnego są przedmiotem badań Stolicy Apostolskiej. Obecnie relikwie brata Alojzego Kosiby spoczywają w kaplicy Matki Bożej Łaskawej w kościele pw. św. Franciszka z Asyżu w Wieliczce.
(fot. Public domain via Wikimedia Commons)
W 2007 roku nakręcono film (reż. A. Barański) na temat życia brata Alojzego Kosiby. W główną rolę wcielił się Artur Barciś. Warto go zobaczyć.
Plakat filmu (fot. materiały promocyjne dystrybutora)
* * *
Nowe dekrety wymieniają między innymi:
Cud przypisywany wstawiennictwu Czcigodnej Sługi Bożej Hanny Chrzanowskiej - świeckiej (7 X 1902, Warszawa-29 IV 1973, Kraków; Polska);
uznanie męczeństwa Sług Bożych:
Jezusa Emila Jaramillo Monsalve z Instytut Misji Zagranicznych z Yarumal, biskupa diecezji Arauca; zabitego z nienawiści do wiary w 1989 koło miasta Fortul (Kolumbia);
Piotra Marii Ramíreza Ramosa, kapłana diecezjalnego, zabitego z nienawiści do wiary 10 kwietnia 1948 w Armero (Kolumbia);
uznanie cnót heroicznych Sług Bożych:
Izmaela Perdomo - arcybiskupa Bogoty (22 II 1872, El Gigante-3 VI 1950, Bogota; Kolumbia);
Alojzego Kosiby (w świecie: Piotra), tercjarza franciszkańskiego (29 VI 1855, Libusza-4 I 1939, Wieliczka; Polska);
Pauli od Jezusa Gil Cano (2 II 1849, Vera-18 I 1913, Murcja), założycielka Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek od Najczystszego Poczęcia (Hiszpania);
Marii Elżbiety Mazza (21 I 1886, Martinengo-29 VIII 1950, Bergamo), założycielki Instytutu Sióstr Małych Apostołek Szkoły Chrześcijańskiej (Włochy);
Marii Krucyfissy od Miłości Bożej (w świecie: Maria Gargani; 23 XII 1892, Morra Irpino (dziś Morra De Sanctis-23 V 1973, Neapol), założycielki Zgromadzenia Apostołek Najświętszego Serca (Włochy).
Skomentuj artykuł