Prymas Holandii: w tej kwestii potrzebujemy jasnego wyjaśnienia papieża Franciszka

(fot. shutterstock.com / ekai.pl)
KAI / mp

Zdaniem arcybiskupa Utrechtu, kard. Willema Eijka papież Franciszek powinien usunąć wszelkie wątpliwości dotyczące kwestii udzielania Komunii św. osobom rozwiedzionym żyjącym w nowych związkach.

Jedyny holenderski kardynał posiadający prawo udziału w ewentualnym konklawe udzielił wywiadu w związku z dziesiątą rocznicą swego ingresu do katedry w Utrechcie.

"Po obu synodach na temat rodziny papież napisał dokument "Amoris laetitia", który spowodował zamieszanie. Czy katolicy rozwiedzeni, którzy zawarli nowe związki mogą przyjmować Komunię św., czy też nie mogą? Widzimy obecnie, że jedna konferencja biskupów traktuje tę kwestię w jeden sposób, a druga w inny. Ale co jest prawdą w miejscu A, nie może nagle okazać się nieprawdą w miejscu B. W pewnym momencie potrzebujemy jasności. [...] Ludzie są zdezorientowani, a to nie jest w porządku. [...] Powiedziałbym: po prostu trzeba wyjaśnić. W tym punkcie. Trzeba usunąć to zamieszanie. Na przykład w formie dokumentu" - stwierdził prymas Holandii.

Dla kardynała Eijka jest również jasne, co takie wyjaśnienie powinno stwierdzać.

"Mamy słowa samego Chrystusa, że małżeństwo jest jedno i nie może być zerwane. To właśnie utrzymujemy w archidiecezji. Kiedy sąd kościelny stwierdzi nieważność małżeństwa, oficjalnie potwierdzono, że nigdy ono nie istniało. Tylko wtedy osoba może zawrzeć nowe małżeństwo i przyjąć sakramenty spowiedzi i Komunii św." - powiedział arcybiskup Utrechtu.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prymas Holandii: w tej kwestii potrzebujemy jasnego wyjaśnienia papieża Franciszka
Komentarze (9)
a a
28 stycznia 2018, 09:49
"Wtedy przystąpili do Niego faryzeusze, chcąc Go wystawić na próbę, i zadali Mu pytanie: Czy wolno oddalić swoją żonę z jakiegokolwiek powodu? On im odpowiedział: Czyż nie czytaliście, że Stwórca nakazał wszystko rozeznawać? Nie ma prostej odpowiedzi, wszystko zależy od konkretnego przypadku". Tego Jezus nigdy nie powiedział
TK
Ter Ka
28 stycznia 2018, 04:22
Nie może być jednoznacznej odpowiedzi. I domaganie się jej świadczy o niezrozumieniu przesłania AL.
TK
Ter Ka
28 stycznia 2018, 04:19
Oj, historia zatoczyła koło. Hierarchowie domagają się bezwzględnego PRAWA a tymaczasem Franciszek głosi Miłość i Miłosierdzie. Coś Wam to przypomina? Jak za czasów Jezusa, wielu Miłosierdzie utożsamia z pobłażaniem dla grzechów lub wręcz ich akceptację. Ale Jezusa tez takie zarzuty spotykały. Nic nowego pod Słońcem.....
TT
Tomasz Traczykiewicz
27 stycznia 2018, 21:22
Franciszek nie odpowiedzial na 'dubia' kardynalow, tylko uciekl w milczenie. Namieszal, a teraz nie wie jak z tego wybrnac. Familiaris consortio JPII jest jasne, ale 'sluchajacy bardziej ludzi niz Boga' wymyslili Amoris letitia. Ewangelia Chrystusa nie jest do manipulacji, ale do zycia w wiernosci. Stad nadzieja wiecznosci. 'Badz wierny az do smierci, a dam ci wieniec zycia' czytamy w Apokalipsie Jana Apostola.
P
Piotr
27 stycznia 2018, 21:13
Jestem zbudowany słowami kardynała. Obejmę go swoją modlitwą. Proponuję wywiad z nim przetłumaczyć i przesłać ojcu Grzegorzowi Kramerowi SJ. On ma jakiś duży problem ze zrozumieniem katolickiej nauki o małżeństwie.
27 stycznia 2018, 19:12
Odważny ten kardynał, oj odważny. I niepopularny wśród swoich. Szczególnie "koledzy" z Niemiec są niepocieszeni. Wyjaśnienie? Od Papieża? I że nie można komunii dla rozwiedzionych? I że Chrystus powiedział, że nierozerwalne? Gdyby to jakiś biskup z Polski, to co innego, oni tam (nie wszyscy!) konserwa, trydent. Wielki szacunek dla kardynała z Holandii. 
MM
Marco M
27 stycznia 2018, 18:56
Eeee tam. Żadne wyjaśnienia nie są potrzebne. Ks. Kramer powiedział, że wsio rozumi. A ci co mówio , że nie rozmumią to papierza tylko nie lubio. Taka prawda. ;-)
TK
Ter Ka
28 stycznia 2018, 04:14
No, ja nie ksiądz a też rozumi
TT
Thorgi Thorgi
27 stycznia 2018, 18:06
To co powiedział biskup 'Mamy słowa samego Chrystusa, małżeństwo jest jedno i nie powinno być zerwane'. Trzymajmy się Ewangeli a wszystko będzię dobrze ;-)