Siostra Cristina dała prezent Franciszkowi

(fot. EPA/OSSERVATORE ROMANO)
slo

Siostra Cristina Scuccia, zwyciężczyni "The Voice of Italy", sprezentowała Franciszkowi swą debiutancką płytę. Świątecznie opakowane CD wręczyła Papieżowi na zakończenie audiencji ogólnej. Wcześniej chwilę rozmawiali.

25-letnia włoska urszulanka cały czas podkreśla, że życia zakonnego nie zamierza zamieniać na karierę w show biznesie. Kontrakt z wytwórnia płytową Universal Records był główną nagrodą w wygranym przez nią konkursie. Pierwszy profesjonalny album śpiewającej zakonnicy promuje utwór Madonny "Like A Virgin".

Siostra Cristina jest też jedną z twarzy kampanii promującej duchowe przygotowania do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Siostra Cristina dała prezent Franciszkowi
Komentarze (21)
M
mf
12 grudnia 2014, 11:44
Czy można połączyć życie zakonne z pracą w burdelu ?
A
aur
11 grudnia 2014, 16:02
http://zapytaj.onet.pl/Category/011,009/2,12524555,Co_kraj_to_obyczaj_czyli_wymowa_gestow_na_swiecie.html Wbrew utartej opinii, nie jest go gest satanistyczny. Używany jest w głównej mierze przez fanów muzyki metalowej, która sama jest uznawana za satanistyczną. Tak jednak nie jest. Gest ten pochodzi z okolic basenu Morza Śródziemnego, a został rozpowszechniony przez wokalistę zespołu Black Sabbath, Ronniego Jamesa Dio, który przejął go od swojej babci pochodzącej z Włoch. Wykonując ten gest, kobieta "odpychała" "krzywe" spojrzenia ludzi. Ma to powiązanie z hinduizmem i buddyzmem, ponieważ właśnie w tych religiach podobny gest służy odstraszeniu zła i negatywnych emocji.
K
Krystian
11 grudnia 2014, 22:29
jak używają go buddyści w takich celach jak powiedziałeś a oni raczej modlą się do szatana i demony niby ujarzmiają to sobie odpowiedz że to raczej symbol okultystyczny = satanistyczny
A
Ania
11 grudnia 2014, 13:51
Brawo siostro Cristino ...!!! Darować Ojcu Św. swoją płytę z utworem Madony - kogoś tak zdemoralizowanego i kpiącego z Matki Bożej - to trzeba mieć tupet i odwagę .A poza tym podobno idąc do zakonu zerwała siostra z tym światem. No tak gratuluję pomysłu. Wyświadczyłaś dziewczyno  wielką przysłge Madonie....
L
libellula
11 grudnia 2014, 12:21
Dla niewtajemniczonych i oburzonych, we Włoszech tzw. gesto delle corna- czyli gest dla nam kojarzący się z szatanem, jest symbolem szczęścia i powodzenia. Pamiętajmy, że pewn gesty mogą mieć inne znaczenia w innych kulturach...
A
Agata
11 grudnia 2014, 14:34
Stał się symbolem szczęścia i powodzenia, ale tylko dla niektórych. Większość Włochów nie ma pojęcia o tym, co oznacza ten gest. Byłam we Włoszech i wśród prawdziwych młodych katolików czegoś takiego nie widziałam. Niestety to samo kiedyś może stać się w Polsce.
S
swiety
11 grudnia 2014, 10:23
Niektórzy na tym forum bardziej święci od Papieża. Znajdźcie sobie jskieś produktywne zajęcie zamiast siać zamęt
M
Magda
11 grudnia 2014, 10:20
Kończąc temat.Nie jestem przeciwniczką żywiołowych postaci na scenie(sama długo występowałam grając rockową muzykę),nie jestem przeciwniczką śpiewających sióstr zakonnych,jestem jaknajbardziej za(nie jestem typowym polskim katolikiem,mało elastycznym,krytykującym wszystko i zamkniętym w swoim świecie),uwielbiam ludzi charyzmatycznych,czy to siostry,czy to księży,czy to zwykłych świeckich artystów scenicznych,ale na BOGA mi chodzi tylko i wyłącznie o gestykulację naładowaną niekoniecznie chrześcijańskimi poglądami.Skoro osoba duchowna to czemu pokazuje symbole szatana??? Tylko o To mi chodzi.Tego nie mogę zrozumieć.Nie róbcie wody z mózgu,że to jest zachowanie przepełnione emocjami i "tak wyszło spontanicznie"(SPONTANICZNY SATANISTA-DOBRE).Pozdrawiam.
W
Włoski
11 grudnia 2014, 10:15
Ale się uczepiliście do tego "satanistycznego" gestu... Nie wiem czy zrobiła ten gest z uwielbieniem do szatana, czy zupełnie nie świadomie. We Włoszech nie mówi się tyle o tych gestach i ich znaczenie nie jest wszystkim znane tak jak w Polsce. Poza tym "szatańskim" gestem, zrobiła też wiele innych, bardziej Bożych. Jak na białej kartce jest mały czarny punkt, to wszyscy skupiają się na nim, ryzykujemy tylko że przestaniemy widzieć miliony białych punktów.
M
Magda
11 grudnia 2014, 10:26
to co oznacza,hehe
M
Magda
11 grudnia 2014, 10:03
Nie chodzi o muzykę samą w sobie.Sama jestem muzykiem(skrzypce),ale włącza się kontrolka...jakie rozluźnienie,chrześcijanin pokazujący gest szatana?Na tym się skupiam,a nie na propagowaniu sztywności,etc.
J
ja
11 grudnia 2014, 10:33
Zrozumcie w koncu, ze ona nie pokazala zadnego gestu szatana!!!!! Wlosi sa narodem "gestykulujacym" i po prostu maja to we krwi... a ten znaaak ma wiele znaczen i z pewnoscia nie jest znakiem szatana!!!! Jak latwo jest oceniac innych przez pryzmat siebie... ona zyje w innej kulturze !!!!!!!
M
Magda
11 grudnia 2014, 11:13
jakich,pytam,jakich???
A
Aneta
11 grudnia 2014, 10:00
Magda, bo to takie rozluźnienie wchodzi właśnie, wszystkim się wydaje, że to Kościół trzeba zmienić, że musi iść z duchem czasu itp itd, a to nie tak, to my musimy przestać patrzeć oczami egoistów, my musimy się zmienić i przestać wyciągać ręce, aby brać i zacząć wymagać od siebie - bo cóż, dzisiaj katolik, ale :antykoncepcja- tak, aborcja- tak, konkubinat- tak, rezygnacja z celibatu- tak itd
M
Magda
11 grudnia 2014, 09:42
No nieźle.Piosenka Madonny królowej rozbieranego popu,która doszła do kariery wiadomo jak,a tu siostra zakonna.Myślała,że się wstrzeli w klimat.Wybaczcie,ale nawet podczas talent show pokazała gest ręki układając palce w symbol szatana.No proszę Was niech mi nikt nie powie,że ona jest w porządku...(jestem osobą wierzącą),ale po tym co widziałam i czytam już nie wiem co myśleć...
X
xyz
11 grudnia 2014, 09:57
Droga Magdo, pewnie jeden z dogmatów stwierdza, że prawdziwy katolik powinien być bardzo smutny i mieć minę wyrażająca jego cierpienie,......     NIE BÓJCIE SIĘ! JEST RADOŚĆ. I TO WIELKA! http://itinerarium.pl/2014/12/10/nie-bojcie-sie-jest-radosc-i-to-wielka-2/#.VIlbR8mU7jw
C
Credo
11 grudnia 2014, 10:07
Wyrażanie radości satanistycznymi gestami? Interesujące.
P
Pyza
11 grudnia 2014, 10:12
Jestem przekonana, że każdy z nas powinien być sobą, bez względu na to, co ludzie pomyślą. Bóg stworzył nas takimi jakimi jesteśmy, nie bez powodu. Dość często słyszę, że do zakonów idą najczęściej, bo to nie reguła, nieudacznicy, albo lenie. A tu proszę ... miłe zaskoczenie. Myślę, że siostra Cristyna pokazała, że do kariery można dojść ubranym "po uszy" i, że do zakonów wstępują ludzie uduchowieni i z charyzmą.
M
Magda
11 grudnia 2014, 10:22
No właśnie.
W
Wojciech
11 grudnia 2014, 11:06
A który to z dogmatów stwierdza to co napisałes ?
J
Jacek
11 grudnia 2014, 11:28
Polecam zapoznanie się z tekstem piosenki a nie tylko z tym kto wykonuje ją w oryginale. Myślę, że wykonanie s.Cristiny może być fantastyczną modlitwą  "Byłam przegrana, jakbym to nie była ja Wykorzystano mnie, byłam smutna i zrozpaczona Lecz Ty sprawiłeś Yeah, sprawiłeś, że poczułam się Błyszcząca i nowa (tłumaczenie za tekstowo.pl)" chyba o to chodzi byśmy się przemieniali. uważam, że piosenka została dowartościowana przekazem