Sosnowiec: Pierwsza Msza święta po ponad 400 dniach od pożaru kościoła
21 czerwca 2023 roku zapalił się dach kościoła św. Floriana w Sosnowcu. Po kilku godzinach strażakom udało się ugasić ogień, lecz poniesione straty były ogromne. Po 416 dniach od katastrofy w sobotę 10 sierpnia znów odprawiono w świątyni Mszę świętą.
"Dzięki zaangażowaniu i ofiarności duszpasterzy parafii oraz strażaków wyniesiono i uratowano Najświętszy Sakrament oraz naczynia i szaty liturgiczne z zakrystii. Naszym modlitwom polecam całą rodzinę parafii św. Floriana w Sosnowcu oraz jej duszpasterzy. Jestem wdzięczny służbom ratowniczym za ofiarność przy gaszeniu pożaru i zabezpieczaniu miejsca. Straty i zniszczenia są ogromne, chociaż jeszcze nie do końca oszacowane" – napisał w oświadczeniu po pożarze ówczesny biskup diecezji sosnowieckiej Grzegorz Kaszak.
Po ponad roku kościół św. Floriana znów funkcjonuje, a parafianie sami włączyli się w porządki po pracach budowlanych. "Na terenie Kościoła nieprzerwanie przez cały ostatni tydzień trwało przygotowywanie świątyni na przyjęcie wiernych" – czytamy na radioem.pl.
Jak czytamy stronie florian.sosnowiec.pl, "Pesymiści mówili, że to koniec tej parafii. Realiści zakładali, że odbudowa potrwa kilka lat. Czy ktoś wtedy sądził, że już w kolejne wakacje znowu będziemy się modlić w naszym kościele? To, czego udało się nam dokonać wspólnymi siłami dziś, powinno rodzić w naszych sercach ogromną wdzięczność skierowaną przede wszystkim w stronę Boga, który cały czas czuwał nad nami".
- Jestem szczęśliwa, że mogę już do tego kościółka wchodzić - powiedziała jedna z parafianek. Z kolei inny wierny przyznał, że kościół podoba mu się bardziej, niż przed pożarem.
Źródło: radioem.pl / tk
Skomentuj artykuł