Spotkanie Peresa i Abbasa w Watykanie
(fot. Bruce_of_Oz / Foter / CC BY 2.0)
PAP / kn
Franciszkanin Pierbattista Pizzaballa, kustosz Ziemi Świętej, który jest organizatorem podróży prezydentów Izraela i Palestyny do Watykanu, powiedział w piątek, że ich niedzielne spotkanie w ogrodach watykańskich będzie "przerwą" w konflikcie na Bl. Wschodzie.
To "bezprecedensowe spotkanie" Szimona Peresa i Mahmuda Abbasa będzie spełnieniem pragnienia papieża Franciszka, aby "doprowadzić do przerwy w polityce, do spojrzenia z góry, abyśmy mogli sobie uświadomić, co się dzieje w Ziemi Świętej" - wyjaśnił sens spotkania ojciec Pizzaballa.
"To będzie moment, aby prosić Boga o dar pokoju" - podkreślił franciszkanin.
Spotkanie nie będzie okazją do "modlitwy międzyreligijnej" - precyzują w Watykanie. Peres i Abbas będą się modlili każdy według własnej wiary.
O. Pizzaballa podkreślił, że nie należy oczekiwać, iż po spotkaniu obu prezydentów "wybuchnie pokój". Będzie ono jednak - dodał - "wymownym gestem" o dużym znaczeniu dla opinii publicznej.
Papież Franciszek żywi nadzieję, że niemające precedensu spotkanie prezydentów Izraela i Palestyny w Watykanie, do którego dojdzie w niedzielę z jego inicjatywy, może pomóc w ciągnących się od lat negocjacjach pokojowych na Bliskim Wschodzie.
Papież wystąpił w ubiegłym miesiącu, podczas pielgrzymki do Ziemi Świętej, z niespodziewanym zaproszeniem skierowanym do obu prezydentów, sam jednak - podkreślano w piątek w Watykanie - nie chce ingerować w politykę bliskowschodnią.
"Papież nie pragnie wchodzić w kwestie polityczne związane z konfliktem izraelsko-palestyńskim, które znamy w najmniejszych szczegółach, od A do Z" - powiedział Pizzaballa.
Spotkanie dwu prezydentów nastąpi po upływie przeszło miesiąca od fiaska rozmów pokojowych, którym patronowały USA. Nastąpiło ono wskutek wysuwania przez obie strony rokowań wzajemnych oskarżeń i pretensji. Przypominając te okoliczności, o. Pizzaballa powiedział, że papież ma nadzieję, iż niedzielne spotkanie natchnie obu przywódców "nową wolą pokoju".
Premier Izraela Benjamin Netanjahu, człowiek, który decyduje w Izraelu o kluczowych sprawach - podkreśla Reuters - nie bierze udziału w spotkaniu modlitewnym dwóch prezydentów, a Peres, który ma już 90 lat, jeszcze w lipcu powinien opuścić swój urząd.
Watykan kładzie nacisk na fakt, że obaj prezydenci nie będą uczestniczyli w spotkaniu jeden - jako żyd, a drugi - jako muzułmanin, lecz jako przywódcy, którzy mają żydów, chrześcijan i muzułmanów wśród obywateli swych krajów.
Pizzaballa i rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi przedstawili w piątek szczegóły niedzielnego spotkania dwóch prezydentów.
Papież zaprosił ich do "swego domu", aby modlili się w Watykanie. Wybrał neutralne miejsce, na świeżym powietrzu, w idyllicznym zakątku Ogrodów Watykańskich. Stanowi on trójkąt okolony pięknymi krzewami. Widać stamtąd kopułę Bazyliki Św. Piotra.
Spotkanie będzie miało trzy części, trzy "akty": pierwszy będzie poświęcony wspólnocie żydowskiej, drugi - chrześcijańskiej i trzeci - muzułmańskiej.
Podczas każdego z nich zostanie odmówiona modlitwa dziękczynna skierowana do "Stwórcy", w której znajdą się słowa "wszyscy jesteśmy braćmi"; potem będzie prośba o "przebaczenie za popełnione grzechy" i na koniec - modlitwa o pokój.
Orkiestry będą grały "na żywo" podczas spotkania, a w przerwach będzie czas na medytację i odczytane zostaną teksty w języku hebrajskim, angielskim i arabskim.
Papież, który zasiądzie w czasie spotkania między prezydentami Izraela i Autonomii Palestyńskiej, zakończy spotkanie w Ogrodach Watykańskich przemówieniem, które - jak podkreślają przedstawiciele Watykanu - w żadnym wypadku nie będzie miało charakteru politycznego.
Wszyscy trzej uczestnicy spotkania uczynią "gest pokoju", wymieniając miedzy sobą uściski, po czym wspólnie zasadzą drzewo oliwne.
Spotkanie rozpocznie się po przybyciu prezydentów o godzinie 18.15 w Domu Świętej Marty, watykańskiej rezydencji papieża Franciszka, który powita Szimona Peresa, a następnie Mahmuda Abbasa i odbędzie z każdym z nich krótkie spotkanie.
Na miejsce modlitwy wszyscy udadzą się w towarzystwie patriarchy ekumenicznego i przywódcy duchowego Kościoła Prawosławnego Bartłomieja I, który został zaproszony do udziału w modłach.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł