Święty Gaj: uroczystości w miejscu śmierci św. Wojciecha

(fot. Wikimedia Commons / Domena publiczna)
KAI / pk

Ponad 2 tysiące pielgrzymów uczestniczyło w sobotę w uroczystościach ku czci św. Wojciecha w Świętym Gaju, miejscu męczeńskiej śmierci patrona Polski i diecezji elbląskiej.

Większość z nich stanowili ludzie młodzi, wolontariusze ŚDM i harcerze którzy przybyli do sanktuarium w pieszych i rowerowych pielgrzymkach z kilkunastu miejscowości.

W wygłoszonym kazaniu abp Wojciech Ziemba metropolita warmiński podkreślił, że właśnie Święty Gaj uznawany za miejsce śmierci św. Wojciecha, jest najważniejszy po Gnieźnie i Poznaniu na duchowej mapie Polski. Przypomniał też, że wielkim pragnieniem biskupa praskiego było otworzyć w Europie przestrzenie dla Ewangelii.

Hierarcha zauważył, że szczególnie dziś, gdy współczesny świat ulega procesom postępującego postmodernizmu, trzeba aby wyznawcy Chrystusa budowali w swoim życiu codziennym i pracy podobne przestrzenie dla Ewangelii.

Jest to szczególne zadanie świeckich, którym abp Ziemba podziękował za to, co czynią i w jaki sposób ewangelizują. Podkreślił, że współczesnej Europie potrzeba nie tylko ewangelizacji, ale jeszcze bardziej nowej ewangelizacji. Życzył zebranym i całej społeczności diecezji nowego zapału i odnowy wiary poprzez dzieło I synodu diecezji elbląskiej, który został już ogłoszony i zwołany.

Mszy świętej polowej przewodniczył biskup elbląski Jacek Jezierski, który w słowie końcowym podziękował wszystkim pielgrzymom za wysiłek wędrowania i obecność w sanktuarium. Gorąco podziękował młodzieży, zachęcając jednocześnie do licznego udziału w Światowych Dniach Młodzieży i spotkania z papieżem Franciszkiem w Krakowie.

Uroczystości ku czci patrona diecezji elbląskiej rozpoczęły się już 29 kwietnia, gdy w miejscowym kościele kapłani i siostry zakonne uczestniczyli w dniu skupienia. Konferencję o przekraczaniu granic naszych przyzwyczajeń, mentalności, a nawet granic plebanii i zakrystii - wygłosił ks. prof. dr hab. Stefan Ewertowski - prodziekan Wydziału Teologii UWM i sekretarz generalny I synodu diecezji elbląskiej. Mszy św. koncelebrowanej tego dnia przewodniczył biskup elbląski. Sobota to zgodnie z wieloletnim zwyczajem dzień pielgrzymek pieszych, rowerowych, autokarowych oraz indywidualnych.

Święty Gaj to wieś położona nieopodal pruskiego grodziska Cholin, w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie elbląskim i diecezji elbląskiej. Badania wielu historyków i archeologów potwierdzają, że w tym właśnie miejscu swoją śmierć męczeńską poniósł św. Wojciech.

Święty Wojciech, patron Polski, urodził się w 956 roku w czeskich Libicach. Był szóstym dzieckiem książęcej pary Sławnika i Strzyżysławy. Od dziecka przeznaczony do stanu duchownego w wieku 27 lat został mianowany biskupem Pragi. Do swojej biskupiej stolicy wszedł boso. W posłudze był gorliwy i bezkompromisowy. Nie troszczył się o siebie, większą część dóbr biskupich przeznaczał na ubogich, zaopatrując ich potrzeby, odwiedzając ich i pilnie słuchając. Odwiedzał też więzienia, a przede wszystkim targi niewolników.

Wojciech nawoływał też usilnie do przemiany życia i porzucenia złych obyczajów zarówno możnych, jak i duchowieństwo. Niezrozumiany i skonfliktowany z nimi wyjechał wraz ze swoim bratem przyrodnim Radzymem do Rzymu. Tam razem z nim wstąpił do klasztoru benedyktynów na Awentynie, posługując wśród braci zakonnych jako najmniejszy z nich. Po nakazanym przez papieża powrocie do Pragi i ponownym konflikcie z diecezjanami zdecydował się na wyjazd na misje.

W drodze na północ do pogańskiego plemienia Prusów Wojciech gościł w Gnieźnie u księcia Bolesława Chrobrego, a następnie w Gdańsku, gdzie nauczał i chrzcił. Towarzyszył mu Radzym Gaudenty i subdiakon Benedykt Bogusza, który znał język plemienia Prusów i mógł służyć za tłumacza. Prusowie nie chcieli nawrócenia. Rankiem 23 kwietnia 997 roku po Mszy św. odprawionej przez Wojciecha Prusowie otoczyli misjonarzy zabijając biskupa ciosami włóczni. W chwili zgonu Wojciech miał 41 lat. Te wydarzenia również ukazane zostały na Drzwiach Gnieźnieńskich.

Dwa lata później, w 999 roku, papież Sylwester II wyniósł Wojciecha na ołtarze, a w roku następnym do Gniezna pielgrzymował cesarz niemiecki Otton III, który ogłosił papieską decyzję o erygowaniu pierwszej polskiej archidiecezji i metropolii ze stolicą w Gnieźnie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Święty Gaj: uroczystości w miejscu śmierci św. Wojciecha
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.