Synod Biskupów dla Bliskiego Wschodu
Metodę prac i geograficzny zasięg obecnego Zgromadzenia Specjalnego dla Bliskiego Wschodu przypomniał na jego pierwszej sesji ogólnej sekretarz generalny Synodu Biskupów. Abp Nikola Eterović zwrócił uwagę, że jako Bliski Wschód rozumie się tu, obok Jerozolimy i terytoriów palestyńskich, 16 państw: od Egiptu, Cypru i Turcji po Arabię Saudyjską, Oman czy Iran.
Przytoczył statystyki chrześcijańskiej obecności w tym regionie. Według ostatniego wydania „Rocznika statystycznego Kościoła” katolików z końcem 2007 r. było tam 5 mln 700 tys., czyli stanowili 1,6 proc. ludności. Najwięcej, bo ok. 50 proc., jest ich w Libanie. Niełatwo jest ustalić liczbę bliskowschodnich chrześcijan wszystkich wyznań, ale jest ich ok. 20 mln i stanowią 5,9 proc. mieszkańców regionu. Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie są na ogół mniejszością w krajach z przewagą muzułmanów, zaś w Izraelu większość stanowią żydzi.
Sekretarz generalny Synodu Biskupów przypomniał, że ponad roczne przygotowania do Zgromadzenia Specjalnego pozwoliły na zredagowanie Instrumentum laboris. Ten dokument roboczy, opracowany w oparciu o odpowiedzi na rozesłaną ankietę i przekazany przez Papieża w czerwcu ojcom synodalnym, będzie podstawą obrad. Z woli Benedykta XVI biorą w nich udział z urzędu wszyscy biskupi czynni na Bliskim Wschodzie. Obecni są także m.in. biskupi z przyległego regionu północno-wschodniej Afryki. Sesje ogólne odbywają się rano i popołudniu. Przez dwa tygodnie będzie ich 14, a sześć razy uczestnicy Synodu zbiorą się w małych grupach, zwanych circuli minores. Językami obecnego Zgromadzenia są arabski, francuski, włoski i angielski.
Patriarcha katolickich Koptów Antonios Naguib w obszernym wprowadzeniu do obrad, zwanym Relatio ante disceptationem, czyli „relacją przed dyskusją”, trzymał się ściśle struktury tematycznej dokumentu roboczego Instrumentum laboris. Relator generalny Synodu przypomniał m.in. cele obecnego zgromadzenia – umocnienie chrześcijańskiej tożsamości i kościelnej jedności. Mówił o sytuacji katolików jako mniejszości, ich mimo to ważnej roli społecznej, o wyzwaniach stojących przed chrześcijanami, problemie ich emigracji z regionu, liturgii różnych obrządków i katechezie. Poruszył sprawę dialogu z innymi wyznaniami chrześcijańskimi oraz z muzułmanami i żydami, wskazując na trudności istniejące w relacjach międzyreligijnych. Koptyjski patriarcha podjął też kwestię chrześcijańskiego świadectwa, również wobec globalizacji i wpływów laicyzmu, a zakończył akcentem nadziei co do przyszłości chrześcijan na Bliskim Wschodzie.
Skomentuj artykuł