Tegoroczny Orszak Trzech Króli pod hasłem "Dzień dziś wesoły". Odbędzie się w 668 miejscowościach

Tegoroczny Orszak Trzech Króli odbędzie się w czwartek 6 stycznia w 668 miejscowościach w Polsce pod hasłem "Dzień dziś wesoły". W Warszawie po raz pierwszy odbędzie się także Bieg Trzech Królów.

Hasłem tegorocznych orszaków trzech królów będą słowa "Dzień dziś wesoły". Jest to fragment kolędy "Z narodzenia Pana", która powstała na przełomie XVIII i XIX w. Autor tekstu i melodii pozostaje anonimowy, a melodia ma charakter skocznego i marszowego mazura.

- Chcemy w ten sposób zachęcić do radości, uświadomić, że święta Bożego Narodzenia, jeśli przeżywamy je głęboko, pozostawiają radość i optymizm – wskazała autorka scenariusza tegorocznej edycji orszaków trzech królów Anna Morawska.

Gniezno: kolędowy challenge z Orszakiem Trzech Króli

Kościół

- Teksty scenariusza mówią o tym, jak ważne jest zrozumienie istoty święta i co nam pomaga, a co przeszkadza w dobrym i radosnym świętowaniu – zapowiedzieli organizatorzy.

Podobnie jak w roku ubiegłym organizatorzy zapraszają całe rodziny do udziału w grze miejskiej "Spacer Orszakowy". Polega ona na "rozwiązywaniu zadań/haseł do krzyżówki na podstawie informacji z plansz ustawionych na trasie warszawskiego orszaku. Dziesięć plansz opowie prawdy ewangeliczne oraz ciekawostki historyczne związane z tematyką Bożego Narodzenia" – wyjaśnili organizatorzy.

W tym roku fundacja Orszak Trzech Króli proponuje w stolicy także Bieg Trzech Królów. Rozpocznie się on godz. 10.00 w Ogrodzie Saskim. Jego uczestnicy będą mieli do pokonania 5 kilometrów. Odbędzie się w pięciu seriach, każda po 20 osób. Zapisując się na bieg, trzeba wskazać, w której serii i o której godzinie zamierza się wystartować. Zwycięzcy otrzymają symboliczne dary trzech króli: złoto, mirrę i kadzidło, a każdy uczestnik – pamiątkowy drewniany medal i sportowy pakiet trzech królów.

Orszak 2022 odbędzie się także za granicą, w tym m.in. w Anglii, Austrii, Francji, na Ukrainie, a także w Afryce, w Zambii, w Sierra Leone, w Kongo, w Kamerunie czy w Rwandzie.

Źródło: PAP / tk