Teologia narracyjna papieża Franciszka

"Teologia narracyjna papieża Franciszka" to tytuł najnowszej książki włoskiego politologa Gian Enrico Rusconiego. Emerytowany wykładowca nauk politycznych na Uniwersytecie w Turynie chciał w niej zadać kłam obiegowej opinii, że w przeciwieństwie do swego poprzednika Benedykta XVI papież Bergoglio jest "słabszy w teologii".

W wywiadzie dla trzeciego programu włoskiego radia publicznego RAI, Rusconi powiedział, iż nie uważa, aby obecny papież stronił z tego powodu od teologii. To, co nazywa jego "teologią narracyjną" nie opiera się być może na wielkich pryncypiach, lecz opowiada o nich w sposób nowy, bardzo ekspresywny, uciekając się do licznych metafor, czego rezultat wywołuje często "dezorientację". "Jestem jednak przekonany, że opowiedziana w ten sposób teologia jest poprawna z doktrynalnego punktu widzenia, dlatego nie można mówić, że ten papież chce dokonać w tej dziedzinie jakiejś rewolucji. Nie, tak nie jest, ponieważ ona sam powtarza: znacie doktrynę. Opowiada jednak epizody poczynając od Księgi Rodzaju po Ewangelie w sposób tak wyjątkowy, że może budzić to dezorientację" - powiedział Rusconi.

Zaraz po wyborze kard. Jorge Mario Bergoglio - przypomina włoski politolog - pojawiła się opinia, że "jest on mocny jako pasterz, ale słabszy jako teolog". Tymczasem, zauważył profesor Rusconi, jeżeli mamy wrażenie, że zmienia on zdanie na temat grzechów, mówiąc, że wszyscy jesteśmy grzesznikami, po czym dodaje, że wszystko zostało nam już wybaczone, więc nam się wydaje, że nie ma już mowy o karze ani o pokucie, ma to związek z obecnym wszędzie i we wszystkim pojęciem miłosierdzia. "Z tego też powodu Franciszek, pomny na miłosierdzie Boga, stara się wiele sytuacji dzisiejszego człowieka oddramatyzować" - podsumował swoje uwagi Gian Enrico Rusconi.