Tomasz Terlikowski: kwestia celibatu i jego nieobowiązkowości jest już w zasadzie rozstrzygnięta
Zdaniem dziennikarza i publicysty zmiany w Kościele nadciągają wielkimi krokami.
Tomasz Terlikowski opublikował w "Rzeczpospolitej" tekst w którym pokazuje, że nadchodzący Synod Amazoński może doprowadzić do zmiany dyscypliny Kościoła i stworzyć precedens, który pozwoli na wyświęcanie żonatych mężczyzn na prezbiterów.
Zdaniem Terlikowskiego papież i jego współpracownicy szukają tylko dogodnej metody, by zmiana ta nie pociągnęła za sobą poważnych konsekwencji w postaci schizmy albo ostrzejszych sporów. Jednocześnie przypomina, że częściowe (bo jak do tej pory wspomina się tylko o terenie Amazonii) zniesienie celibatu nie jest zmianą doktryny, ale dyscypliny i prawa.
"Nie trzeba być ani prorokiem, ani jasnowidzem, żeby to dostrzegać. Wystarczy uważnie śledzić informacje z Watykanu i porównać je z wydarzeniami sprzed kilku lat, gdy dyskutowano o możliwości udzielania komunii świętej rozwodnikom w ponownych związkach. Sytuacja jest identyczna" - pisze Terlikowski.
Nie trzeba być ani prorokiem, ani jasnowidzem, żeby to dostrzegać.
Publicysta pokazuje w jaki sposób podejmowane są takie decyzje. Najpierw kilku hierarchów udziela wywiadów, w których takie zmiany są zapowiadane. Następnie biuro prasowe Stolicy Apostolskiej wyjaśnia, że taka zmiana będzie dyskutowana. Potem zbiera się Synod, który bada sprawę, na samym końcu Ojciec Święty podejmuje decyzję.
"Wypowiedzi kardynałów Waltera Kaspera, Reinharda Marxa czy rozmaitych hierarchów z Ameryki Łacińskiej już były, teraz przyszedł czas na deklaracje biura prasowego i najbliższych watykańskich współpracowników Franciszka" - zauważa publicysta.
Dyrektor watykańskiej Dykasterii ds. Komunikacji Andrea Tornielli powiedział, że podczas Synodu zostanie poruszona kwestia święceń dla żonatych mężczyzn z terenów Amazonii (argumentem za takim rozstrzygnięciem jest troska o ludzi niemających dostępu do sakramentów), ale zaznaczył jednocześnie, że "to nie jest decyzja już podjęta ani nie jest pewne, czy synod podejmie taką decyzję".
Terlikowski przypomina, że nie wszyscy hierarchowie są zdania, że taka zmiana jest konieczne i powołuje się na słowa kard. Saraha, który powiedział: "celem synodu o Amazonii jest ewangelizacja tego regionu. Jest to synod regionalny i dlatego nie można na nim podejmować kwestii, które dotyczą całego Kościoła, takich jak zniesienie celibatu".
Jednak zdaniem dziennikarza przeważy nie głos sceptyków, a zmiana, do której dojdzie w Amazonii stanie się powszechna w całym Kościele: "szczególnie że wielu niemieckich czy szwajcarskich biskupów tylko czeka na sygnał od synodu, by wyświęcić pierwszych żonatych na kapłanów".
Skomentuj artykuł